Helen Mirren w roli Goldy Meir zasłużyła na Oscara, jednak nie otrzymała nominacji.
Amerykańsko-brytyjską koprodukcję „Golda” nominowano do Oscara w jednej z mniej ważnych kategorii. Obraz miał premierę, zanim doszło do masakry Żydów zorganizowanej przez Hamas i odwetu armii izraelskiej, w czasie którego, prócz terrorystów, zginęło tysiące palestyńskich cywilów. Jeżeli coś łączy to wydarzenie z tym, co pokazuje film, czyli wojną Jom Kipur w 1973 r., to jest to kompletne zaskoczenie władz Izraela arabskim atakiem. Z tym, że wtedy Izrael walczył o przetrwanie, a na czele rządu stała bohaterka filmu Golda Meir.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Edward Kabiesz