Od miesiąca trwają rolnicze blokady w całej Polsce. To część ogólnoeuropejskiego protestu, który wymierzony jest w decyzję Komisji Europejskiej o wprowadzeniu na terenie Unii tzw. Zielonego Ładu, napływ towarów spoza UE oraz spadek opłacalności produkcji rolnej.
Co się zmienia w kwestii rolniczych postulatów? Na razie niewiele. Po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem w ubiegły czwartek jego uczestnicy podkreślali, że konkretów nie ma. Kilka dni wcześniej protestujący na ulicach Warszawy przekazali swoje żądania Szymonowi Hołowni. Marszałek Sejmu oświadczył, że złożył rolnikom obietnicę, iż zgłoszone przez nich problemy będą rozwiązywane. Zastrzegł jednak, że zmiana decyzji, które już zostały podjęte w Unii Europejskiej, zajmie wiele tygodni. Przedstawiciele organizacji rolniczych zauważają pewien postęp i widzą nadzieję na znalezienie satysfakcjonującego wyjścia z sytuacji. Zapowiedzi kolejnych negocjacji nie zmieniły jednak ich najbliższych planów. Blokowanie dróg będzie kontynuowane.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Karol Białkowski