Jeżeli zarzuty wobec Dominique’a Strauss-Kahna zostaną potwierdzone, dotychczasowy szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego znajdzie się w więzieniu. I słusznie.
Ale będzie też człowiekiem godnym politowania i modlitwy. W jakim bowiem stanie ducha musi być ktoś, kto na tyle nie panuje nad sobą, że jest w stanie złamać zasady moralne i prawne, a jednocześnie narazić na szwank swoje dobre imię i karierę?
Żeby nie było wątpliwości, każdy sam odpowiada za swoje czyny. Ale warto pytać, czy współczesna kultura nie sprzyja tego rodzaju zachowaniom. Moim zdaniem, sprzyja. Dzisiaj nawet dzieci mają łatwy – chciałoby się powiedzieć dziecinnie łatwy – dostęp do pornografii. Czasopisma z programami telewizyjnymi drukują reklamy filmów pornograficznych tuż obok informacji o bajkach (więcej na str. 20–23).
Gazeta leży na stole, dziecko wysyła SMS za złotówkę i po chwili ma na komórce film, który na lata może zatruć jego wyobraźnię. Ludzie ze Stowarzyszenia Twoja Sprawa (trójka z nich na okładce) postanowili walczyć z tą przestępczą działalnością. Do prokuratury skierowali zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez wydawców wspomnianych pism. Ale jak uczy doświadczenie, kroki prawne powinny być poparte presją społeczną.
Tysiące e-maili potrafią nauczyć rozumu nawet najbardziej cynicznego wydawcę. Dlatego zachęcam, by przyłączyć się do akcji nękania ułatwiających dzieciom dostęp do pornografii. Szczegóły na stronie www.twojasprawa.org.pl
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Marek Gancarczyk