Liczne amerykańskie organizacje obrońców życia wezwały do bojkotu produktów koncernu PepsiCo. Zarzucają mu korzystanie z usług firmy, która używa komórek wyabortowanych dzieci do testów i produkcji substancji wzmacniających smak.
Firma ta nazywa się Senomyx. Dysponuje ona 800 tys. sztucznych aromatów. Komórki pochodzące z ludzkich płodów nie znajdują się w żadnym z nich. Niemniej – jak podkreślają obrońcy życia – część z nich wytwarzana jest z użyciem linii nerkowych komórek zabitych płodów.
Obrońcy życia apelowali do różnych firm o wstrzymanie się od tego typu praktyk. Argumentowali, że producent aromatów może je wytwarzać i testować bez udziału linii komórek ludzkich. Wystarczą do tego komórki pochodzące od zwierząt. W ocenie autorów apelu, niektórzy jego adresaci uwzględnili te uwagi, inni – nie. Stąd decyzja o ogłoszeniu bojkotu produktów PepsiCo.
Mało popularny w Polsce bojkot konsumencki jest w USA potężną bronią.
jd, lifenews.com