Agresja Rosji na Ukrainę... Zaczęło się na Majdanie

Agresja Rosji na Ukrainę jest reakcją Kremla na przebudzenie ukraińskiego ducha, zapoczątkowane rewolucją godności na kijowskim Majdanie. Mija 10 lat od finału tamtych wydarzeń, których dramatycznych konsekwencji nikt nie był w stanie przewidzieć.

Bezpośrednim impulsem do buntu był niespodziewany finał ciągnącego się od wielu tygodni jesienią 2013 r. procesu przygotowań do podpisania przez Ukrainę umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Prezydent Wiktor Janukowycz długo kluczył w tej sprawie, ale przyparty do muru przez Władimira Putina zdecydował, aby sprawę odłożyć na później. 21 listopada 2013 r. rząd premiera Mykoły Azarowa poinformował, że rozmowy z Unią zostają zawieszone. Janukowycz uspokajał nastroje, twierdząc, że negocjacje będą kontynuowane, jednak wszyscy wiedzieli, że rezygnując z umowy z Unią, Ukraina skazana będzie na zbliżenie z Rosją. Pewny swego był Putin. Od dawna wszak przekonywał zachodnich partnerów, że Ukraina to nie państwo, a jedynie terytorium. W tych rachubach nie uwzględniono jednak woli narodu ukraińskiego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Grajewski