Pięć pięknych modlitw na Wielki Post.
O uwolnienie od lęku przed krzyżem
Panie Jezu Chryste, dla nas przyjąłeś los ziarna pszenicy, które pada w ziemię i obumiera, by wydać plon obfity.
Zapraszasz nas, byśmy kroczyli za Tobą, gdy mówisz: „Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne”.
My jednak jesteśmy przywiązani do naszego życia. Nie chcemy go porzucić, ale zachować je w całości dla siebie. Chcemy je posiąść, a nie ofiarować.
Krzyż – ofiara z nas samych – bardzo nam ciąży.
Dopomóż nam w tym Wielkim Poście wejść na drogę krzyża i na zawsze na tej drodze pozostać.
Uwolnij od lęku przed krzyżem, od obawy, że nasze życie może się nam wymknąć, jeśli nie chwycimy wszystkiego, co niesie.
Pomóż nam demaskować pokusy, które obiecują życie,lecz których ułudy zostawiają w nas ostatecznie pustkę i zawód.
Pomóż nam nie chcieć zawładnąć życiem, ale je dawać.
Dopomóż, abyśmy towarzysząc Ci na drodze pszenicznego ziarna, znaleźli w „traceniu życia” drogę miłości, drogę, która prawdziwie daje życie w obfitości.
Ta modlitwa pochodzi z wprowadzenia do rozważań Drogi Krzyżowej, odprawionej w rzymskim Koloseum w Wielki Piątek 2005 roku. Komentarze do kolejnych stacji ułożył ówczesny prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Joseph Ratzinger, wybrany na papieża kilka tygodni później, po śmierci Jana Pawła II. To była wyjątkowa Droga Krzyżowa. Bardzo schorowany już Ojciec Święty uczestniczył w nabożeństwie, oglądając je w telewizji. Przytulony do krzyża, razem z tłumami w Koloseum przeżywał mękę Chrystusa w swojej prywatnej kaplicy.
Modlitwa pod krzyżem
Panie Jezu, jesteśmy tu…
Przyszliśmy, jak wracają na miejsce zbrodni winni.
Przyszliśmy my, którzyśmy poszli za Tobą, ale też Cię zdradzili – po wielokroć wierni, ale i po wielokroć niewierni.
Przyszliśmy rozpoznać tajemniczy związek między naszymi grzechami a Twoją męką, dziełami naszymi i Twoim dziełem.
Przyszliśmy bić się w piersi, prosić o przebaczenie, błagać o miłosierdzie.
Przyszliśmy, bo wiemy, że możesz i chcesz nam przebaczyć,bo zadośćuczyniłeś za nas.
Ty jesteś naszym odkupieniem.
Ty jesteś naszą nadzieją.
Amen
Autorem tej modlitwy odmówionej przed krzyżem jest papież Paweł VI. To on w 1964 roku, po wielu latach przerwy, powrócił do tradycji odprawiania Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum. W latach 1970–1978 osobiście prowadził każde nabożeństwo. Sam też przygotowywał rozważania poszczególnych stacji. Opierał je na tekstach biblijnych, pismach ojców Kościoła, świętych oraz mistyków.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Wiesława Dąbrowska-Macura