Jeżeli mnie prześladowali, to i was...

Bywa też, że niektórzy pobożni chrześcijanie krytykę pod swoim adresem skłonni są uznawać za zapowiedziane przez Chrystusa prześladowania. A to nie muszą być prześladowania, lecz przejaw tego, że nasze świadectwo jest mało wiarygodne, że „sól zwietrzała”

Czasem z tych słów Jezusa słyszymy jedynie pierwszą część – tę o prześladowaniach – skupiając się na odrzucaniu przez innych przesłania Ewangelii. A Pan miał na myśli nie tylko odrzucenie, lecz także zachowywanie Jego słów. Bo w Jego czasach byli tacy, którzy Go przyjmowali, i tacy, którzy Go odrzucali. Nie może być inaczej dziś, gdy próbujemy głosić tę samą Dobrą Nowinę. Bywa też, że niektórzy pobożni chrześcijanie krytykę pod swoim adresem skłonni są uznawać za zapowiedziane przez Chrystusa prześladowania. A to nie muszą być prześladowania, lecz przejaw tego, że nasze świadectwo jest mało wiarygodne, że „sól zwietrzała” i nie ma już mocy przemieniania świata.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zbigniew Nosowski, Więź