Czym jest Bible journaling? Jak pojawił się w Polsce? O swojej biblijnej przygodzie opowiada Jagoda Kwiecień, żona, mama, założycielka bloga Jagoopeppermint.
Małgorzata Gajos: Czym jest Bible journaling?
Jagoda Kwiecień: Bible journaling możemy dosłownie przetłumaczyć jako „biblijne pamiętnikowanie”, kronikowanie. To nic innego jak rodzaj ekspresji wiary – twórcze, kreatywne, obrazowe rozważanie słowa Bożego. Podczas lektury Pisma Świętego tworzymy notatki, rysunki, które odnoszą się do czytanej treści. Możemy przy tym zapisywać datę, by po jakimś czasie wrócić do wybranego fragmentu i sprawdzić, co nas wtedy poruszyło. Może w innym dniu byłoby to zupełnie coś innego? Możemy takie zapiski tworzyć bezpośrednio na marginesie Biblii, jak i w osobnym zeszycie, notesie, wszystko z należytym szacunkiem do Słowa. Aktualnie na rynku wydawniczym możemy cieszyć się z pięknego wydania, stworzonego specjalnie pod takie rozważania, które ma grubsze strony, szeroki margines, gotowe propozycje zapisanych miejsc w Księdze Psalmów.
Dla kogo ten sposób rozważania Biblii okaże się odpowiedni?
Dla wszystkich oczywiście. Choć nie trudno zauważyć, że najbardziej w kreatywnym, twórczym rozważaniu Słowa odnajdują się kobiety. Lubimy kolory, papierowe dodatki, rysowanie, tworzenie notatek, pisanie, dlatego łatwiej nam to połączyć ze sobą. Pamiętam, że gdy prowadziłam Tydzień Biblijny właśnie w takim stylu biblijnego pamiętnikowania na podstawie wybranych fragmentów, najaktywniejszym uczestnikiem okazał się mężczyzna! Na warsztatach z młodzieżą też zdarzało się, że chłopcy siedzący z tyłu po którejś przerwie nagle przesiadali się do pierwszych ławek i zgłaszali do czytania tekstu, aktywniejszego uczestnictwa. Zatem – każdy musi sam spróbować, rozeznać, czy taka forma modlitwy jest dla niego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Małgorzata Gajos