Mecenas Rafał Rogalski, adwokat Jarosława Kaczyńskiego i kilku innych rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, powiedział, że nie poleci do Rosji w związku ze śledztwem smoleńskim, bo „obawia się o swoje życie i zdrowie”.
Adwokat dodał, że strona rosyjska kilka dni temu oznajmiła, że badania genetyczne podważają identyfikację trzech osób. - Komunikaty wskazują na błędną identyfikację i błędny pochówek. Uważam, że to "wrzutka", która miała jakoś wpłynąć na polska prokuraturę. Zawierzyliśmy, że doszło poprawnej weryfikacji ze strony Rosjan, a to ich strona dokonywała badań genetycznych. Rodziny mają prawo do błędu, a za ostateczną identyfikację są odpowiedzialne odpowiednie organy - mówił Rogalski w RMF FM.
Rogalski dodał, że nie ma żadnej dokumentacji, która stwierdzałaby, że pochowane zostały te, a nie inne osoby. Przypomniał, że tylko trzy rodziny były przy zamykaniu trumien. Odpowiedzialność za to spada, jego zdaniem, polski rząd, który tego nie dopilnował.
jd, onet.pl