Prefekt Dykasterii Nauki Wiary, kardynał Victor Fernandez broni się przed krytyką książki o duchowości i seksualności, którą napisał ponad 25 lat temu. "Z pewnością nie napisałbym tej książki dzisiaj" - powiedział pochodzący z Argentyny kardynał amerykańskiemu portalowi internetowemu "Crux". Dodał, że nigdy nie zgodził się na jej nowe wydania.
"Projekt książki miał sens w tamtym czasie, ponieważ wcześniej rozmawiałem z młodymi parami o duchowym znaczeniu ich związków" - przypomniał kard. Fernandez. Jednak wkrótce po publikacji książki zaczął obawiać się, że może ona zostać źle zinterpretowana. Dlatego też nie podoba mu się fakt, że praca ta została ponownie rozpowszechniona. "Nie sądzę, aby rozpowszechnianie jej teraz było rzeczą dobrą. W rzeczywistości nie autoryzowałem tego i jest to sprzeczne z moją wolą" - stwierdził.
"Długo po tej książce napisałem znacznie poważniejsze, takie jak: Uzdrawiająca siła mistycyzmu i Przemieniająca siła mistycyzmu"- przypomniał kard. Fernández.
W około 100-stronicowym dziele, które zostało opublikowane przez meksykańskie wydawnictwo, obecny prefekt Dykasterii Nauki Wiary łączy seksualność z duchowością. Między innymi odnosi się do różnic między męskim a żeńskim odczuwaniem seksualności.
Latem 2023 r. papież Franciszek mianował swojego rodaka szefem watykańskiej Dykasterii Nauki Wiary. Wkrótce potem media internetowe, zwłaszcza w USA, zaatakowały byłego arcybiskupa La Platy. Kwestionowały jego kompetencje, oskarżając go o napisanie w czasach, gdy był duszpasterzem młodzieży, niezbyt głębokiej książki pt. "Heal Me With Your Mouth: The Art of Kissing" (Ulecz mnie swoimi ustami: Sztuka całowania). Sam kard. Fernandez określił tę książkę jako katechetyczną, a nie teologiczną.
W związku z "Mistyczną Pasją" kardynał ponownie znalazł się pod pręgieżem krytyki. Kilka portali internetowych poinformowało o tym dziele i rozpowszechniało jego fragmenty.
Prefekt Dykasterii Nauki Wiary był w ostatnich tygodniach w centrum uwagi opinii publicznej z powodu wydanej za zgodą papieża deklaracji DNW na temat błogosławieństwa par w sytuacjach nieregularnych i par homoseksualnych. Deklaracja nie zezwala na błogosławieństwa liturgiczne. Takie błogosławieństwo nie może niczego "zatwierdzać" ani wyglądać jak zawarcie małżeństwa. Dokument spotkał się z otwartym sprzeciwem wielu biskupów, zwłaszcza w Afryce i Europie Wschodniej.
W ubiegłym tygodniu kard. Fernandez wydał kolejne oświadczenie, próbując wyjaśnić nieporozumienia związane z dokumentem "Fiducia Supplicans".