Boże Narodzenie daje nadzieję, że nawet Adam i Ewa, którzy jawią się jako wygnańcy z raju, zostali objęci światłem Betlejem płynącym ze żłóbka.
Co roku 24 grudnia składam życzenia Ewom. I zawsze toczą się przy tej okazji dyskusje, dlaczego te imieniny wypadają akurat w Wigilię Bożego Narodzenia. I czy Adam i Ewa noszą naprawdę imiona naszych praojców z raju.
Okazuje się, iż jest to długa chrześcijańska tradycja, że przed świętami wspomina się całe dzieje zbawienia, od Adama i Ewy, oraz długie oczekiwanie – od czasów rajskich – na przyjście Zbawiciela. Pierwsi rodzice już w raju usłyszeli zapowiedź nadejścia Tego, który zmiażdży głowę węża. Średniowieczne apokryfy mówią, że Adam i Ewa odbyli nawet pokutę za swój grzech, stojąc przez czterdzieści dni w rzece: Adam zanurzony w Jordanie, Ewa w rzece Tygrys. W późnym średniowieczu zaś 24 grudnia przed kościołami odbywały się przedstawienia ukazujące pobyt pierwszych rodziców w raju, ich upadek i utratę pierwotnej szczęśliwości. Wtedy na scenie niezbędnym rekwizytem było drzewko rajskie (nazywane też drzewem łaski albo drzewem miłosierdzia). To właśnie ono dało początek późniejszej tradycji stawiania pięknie ozdobionych i oświetlonych zielonych drzewek na Boże Narodzenie, czyli choinek, jak dowodzi ks. prof. Józef Naumowicz w książce „Choinka. 2000 lat tradycji Bożego Narodzenia”. Popularność rajskich motywów sprawiła, że w średniowiecznych kalendarzach zaczęto umieszczać wspomnienie Adama i Ewy 24 grudnia.
Ciekawe jest, że jedno ze współczesnych francuskich opowiadań przedstawia Ewę przy żłóbku. Przybyła do niego jako zgarbiona staruszka, aby wręczyć nowo narodzonemu Jezusowi jabłko. Odeszła zaś „wyprostowana, młoda, radosna i zbawiona, a jabłko jaśniało w rękach Nowonarodzonego jak glob nowego świata, który się narodził wraz z Nim”. Czy jest zatem święta Ewa?
Na wschodniej ikonie Anastasis przedstawiona jest scena, w której Jezus wyprowadza Adama i Ewę z otchłani, bo zbawienie przyniósł On nie tylko współczesnym czy też później żyjącym, ale też sprawiedliwym, którzy żyli przed Jego narodzeniem i oczekiwali z tęsknotą Zbawiciela. Adam i Ewa byli wśród nich. W pewnych okresach historii czczono ich zresztą jako świętych.
Boże Narodzenie daje nadzieję, że nawet Adam i Ewa, którzy jawią się jako wygnańcy z raju, zostali objęci światłem Betlejem płynącym ze żłóbka.
Milena Kindziuk