Czego można dowiedzieć się o Bogu i o człowieku, kontemplując betlejemską stajenkę?
Tym, co wewnętrznie poruszało św. Franciszka do zaaranżowania pierwszego w historii przedstawienia opowieści o Bożym Narodzeniu, było ogromne pragnienie zobaczenia tego wydarzenia. Biedaczyna traktował Ewangelię bardzo serio. Motywowała nie tylko jego postępowanie, ale także wyobraźnię. Dlatego tak bardzo pragnął widzieć wydarzenia ewangeliczne i dlatego doprowadził do zainscenizowania betlejemskiej tajemnicy – dla siebie i dla mieszkańców Greccio. My również staliśmy się szczęśliwymi beneficjentami tego swoistego przedstawienia. Jego zadomowienie się w Kościele i wejście na stałe w sposób przeżywania pamiątki przyjścia na świat Syna Bożego pokazuje, że pragnienie Franciszka jest też pragnieniem każdego człowieka wierzącego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Robert J. Woźniak