AI Act to pierwszy na świecie dokument, który ma chronić użytkowników przed ryzykiem związanym z rozwojem sztucznej inteligencji. Co wprowadza ta regulacja?
Gdy James Cameron kręcił w 1984 r. „Terminatora”, wyobrażenia o wymykającej się spod kontroli człowieka technologii uosabiała wizja humanoidalnych maszyn, które przejmują władzę nad światem. Dziś, niemal 40 lat po premierze kultowego filmu, światem nie rządzą androidy, ale rozwój sztucznej inteligencji (AI) jest ogromny i chociaż daje wielkie perspektywy, równocześnie ma swoje ciemne strony. I właśnie z nimi postanowiła zmierzyć się Unia Europejska, tworząc AI Act – traktat o sztucznej inteligencji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Wojciech Teister