Nie tylko wielkie inwestycje drogowe, centra naukowe i warszawskie metro mogły skorzystać z unijnej pomocy. Starać się o nią mogą lokalne społeczności i instytucje, a także Kowalski, który chce szkolić się w kierunkach wspieranych przez Unię Europejską.
Fundusze Europejskie napływają do Polski trzema głównymi strumieniami. Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego oraz Europejski Fundusz Społeczny to fundusze strukturalne, przez które Unia wspiera uboższe regiony, a nie kraje. W przypadku Polski korzystają z niego wszystkie województwa, ale na przykład w Czechach poza obszarem pomocy znalazła się Praga, a w Niemczech otrzymują ją tylko wschodnie landy.
Pierwszy wspomaga rozwój lokalny, działanie małych i średnich przedsiębiorstw, infrastrukturę, rozwój turystyki, inwestycje w kulturę, ochronę i poprawę środowiska naturalnego oraz wszystko, co pomaga budować społeczeństwo informacyjne. Europejski Fundusz Społeczny inwestuje w człowieka – w jego rozwój, szkolenie, możliwość zatrudnienia i zapobieganie wykluczeniu społecznemu. Z kolei Fundusz Spójności pomaga słabiej rozwiniętym państwom nadrobić zaległości w sferze transportu i ochrony środowiska. Unijne władze oceniły, że w tych dziedzinach mamy sporo do nadrobienia, dlatego od momentu naszego wstąpienia do Unii najwięcej środków tego funduszu trafia do naszego kraju.
Setki możliwości
Wszystkie dziedziny, które Unia Europejska chce szczególnie wesprzeć w poszczególnych krajach czy regionach, ujęto w programy. Te zaś składają się z priorytetów, czyli wskazań, na co konkretnie można dostać unijne wsparcie. Na lata 2007–2013 największa jest pula Programu Infrastruktura i Środowisko. Za prawie 28 mld euro z Funduszy Europejskich i blisko 10 mld naszych pieniędzy ma powstać m.in. 477 km autostrad, 1400 km dróg ekspresowych, 600 km energetycznej sieci przesyłowej, 318 oczyszczalni ścieków, blisko 6 tys. km gazociągów, ma być rocznie wyprodukowanych milion ton biopaliw i zakupionych 600 ambulansów ratownictwa medycznego.
Główny nacisk położono na transport: na budowę i modernizację dróg, kolei i lotnisk przeznaczono prawie 20 mld euro. 9,7 mld euro Europejskiego Funduszu Społecznego i prawie 2 mld euro naszego wkładu to budżet Programu Kapitał Ludzki. Jego 10 priorytetów jest realizowanych zarówno w skali ogólnopolskiej (zatrudnienie i integracja społeczna, adaptacja przedsiębiorstw i ich pracowników, poprawa zdrowia zatrudnionych, udoskonalenie systemu oświaty, szkolnictwo wyższe i nauka, dobre rządzenie), jak i regionalnej (rynek pracy dla wszystkich, promocja integracji społecznej, kadry gospodarki, podnoszenie wykształcenia).
Joanna Jureczko-Wilk
Nie tylko wielkie inwestycje drogowe, centra naukowe i warszawskie metro mogły skorzystać z unijnej pomocy. Starać się o nią mogą lokalne społeczności i instytucje, a także Kowalski, który chce szkolić się w kierunkach wspieranych przez Unię Europejską.
Fundusze Europejskie napływają do Polski trzema głównymi strumieniami. Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego oraz Europejski Fundusz Społeczny to fundusze strukturalne, przez które Unia wspiera uboższe regiony, a nie kraje. W przypadku Polski korzystają z niego wszystkie województwa, ale na przykład w Czechach poza obszarem pomocy znalazła się Praga, a w Niemczech otrzymują ją tylko wschodnie landy.
Pierwszy wspomaga rozwój lokalny, działanie małych i średnich przedsiębiorstw, infrastrukturę, rozwój turystyki, inwestycje w kulturę, ochronę i poprawę środowiska naturalnego oraz wszystko, co pomaga budować społeczeństwo informacyjne. Europejski Fundusz Społeczny inwestuje w człowieka – w jego rozwój, szkolenie, możliwość zatrudnienia i zapobieganie wykluczeniu społecznemu. Z kolei Fundusz Spójności pomaga słabiej rozwiniętym państwom nadrobić zaległości w sferze transportu i ochrony środowiska. Unijne władze oceniły, że w tych dziedzinach mamy sporo do nadrobienia, dlatego od momentu naszego wstąpienia do Unii najwięcej środków tego funduszu trafia do naszego kraju.
Setki możliwości
Wszystkie dziedziny, które Unia Europejska chce szczególnie wesprzeć w poszczególnych krajach czy regionach, ujęto w programy. Te zaś składają się z priorytetów, czyli wskazań, na co konkretnie można dostać unijne wsparcie. Na lata 2007–2013 największa jest pula Programu Infrastruktura i Środowisko. Za prawie 28 mld euro z Funduszy Europejskich i blisko 10 mld naszych pieniędzy ma powstać m.in. 477 km autostrad, 1400 km dróg ekspresowych, 600 km energetycznej sieci przesyłowej, 318 oczyszczalni ścieków, blisko 6 tys. km gazociągów, ma być rocznie wyprodukowanych milion ton biopaliw i zakupionych 600 ambulansów ratownictwa medycznego.
Główny nacisk położono na transport: na budowę i modernizację dróg, kolei i lotnisk przeznaczono prawie 20 mld euro. 9,7 mld euro Europejskiego Funduszu Społecznego i prawie 2 mld euro naszego wkładu to budżet Programu Kapitał Ludzki. Jego 10 priorytetów jest realizowanych zarówno w skali ogólnopolskiej (zatrudnienie i integracja społeczna, adaptacja przedsiębiorstw i ich pracowników, poprawa zdrowia zatrudnionych, udoskonalenie systemu oświaty, szkolnictwo wyższe i nauka, dobre rządzenie), jak i regionalnej (rynek pracy dla wszystkich, promocja integracji społecznej, kadry gospodarki, podnoszenie wykształcenia).
Joanna Jureczko-Wilk
Nie tylko wielkie inwestycje drogowe, centra naukowe i warszawskie metro mogły skorzystać z unijnej pomocy. Starać się o nią mogą lokalne społeczności i instytucje, a także Kowalski, który chce szkolić się w kierunkach wspieranych przez Unię Europejską.
Fundusze Europejskie napływają do Polski trzema głównymi strumieniami. Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego oraz Europejski Fundusz Społeczny to fundusze strukturalne, przez które Unia wspiera uboższe regiony, a nie kraje. W przypadku Polski korzystają z niego wszystkie województwa, ale na przykład w Czechach poza obszarem pomocy znalazła się Praga, a w Niemczech otrzymują ją tylko wschodnie landy.
Pierwszy wspomaga rozwój lokalny, działanie małych i średnich przedsiębiorstw, infrastrukturę, rozwój turystyki, inwestycje w kulturę, ochronę i poprawę środowiska naturalnego oraz wszystko, co pomaga budować społeczeństwo informacyjne. Europejski Fundusz Społeczny inwestuje w człowieka – w jego rozwój, szkolenie, możliwość zatrudnienia i zapobieganie wykluczeniu społecznemu. Z kolei Fundusz Spójności pomaga słabiej rozwiniętym państwom nadrobić zaległości w sferze transportu i ochrony środowiska. Unijne władze oceniły, że w tych dziedzinach mamy sporo do nadrobienia, dlatego od momentu naszego wstąpienia do Unii najwięcej środków tego funduszu trafia do naszego kraju.
Setki możliwości
Wszystkie dziedziny, które Unia Europejska chce szczególnie wesprzeć w poszczególnych krajach czy regionach, ujęto w programy. Te zaś składają się z priorytetów, czyli wskazań, na co konkretnie można dostać unijne wsparcie. Na lata 2007–2013 największa jest pula Programu Infrastruktura i Środowisko. Za prawie 28 mld euro z Funduszy Europejskich i blisko 10 mld naszych pieniędzy ma powstać m.in. 477 km autostrad, 1400 km dróg ekspresowych, 600 km energetycznej sieci przesyłowej, 318 oczyszczalni ścieków, blisko 6 tys. km gazociągów, ma być rocznie wyprodukowanych milion ton biopaliw i zakupionych 600 ambulansów ratownictwa medycznego.
Główny nacisk położono na transport: na budowę i modernizację dróg, kolei i lotnisk przeznaczono prawie 20 mld euro. 9,7 mld euro Europejskiego Funduszu Społecznego i prawie 2 mld euro naszego wkładu to budżet Programu Kapitał Ludzki. Jego 10 priorytetów jest realizowanych zarówno w skali ogólnopolskiej (zatrudnienie i integracja społeczna, adaptacja przedsiębiorstw i ich pracowników, poprawa zdrowia zatrudnionych, udoskonalenie systemu oświaty, szkolnictwo wyższe i nauka, dobre rządzenie), jak i regionalnej (rynek pracy dla wszystkich, promocja integracji społecznej, kadry gospodarki, podnoszenie wykształcenia).
Joanna Jureczko-Wilk