Jak chrześcijanie obalili komunizm

Joachim Jauer, Urbi et Gorbi, Akcent, Warszawa 2011 ss. 340

W jaki sposób chrześcijanie wpłynęli na obalenie reżimu komunistycznego, opisuje niemiecki dziennikarz Joachim Jauer w książce Urbi et Gorbi. Praca jest zbiorem reportaży dziennikarza, który opisywał bezkrwawą rewolucję 1989 r. Już wówczas dostrzegał on znaczącą rolę chrześcijan, katolików i ewangelików w przemianach politycznych państw bloku wschodniego. Jauer podkreśla, że zasadniczą rolę w tych przemianach odegrał Jan Paweł II.

Autor w interesujący sposób przedstawia organizacje i ludzi, którzy w największym stopniu przyczynili się do upadku komunizmu. Wśród nich na pierwszym miejscu wskazuje na Polaków i niezależny związek zawodowy „Solidarność”. Dalej wymienia m.in. czeskiego dramaturga i filozofa Václava Havla, czy 100 tysięcy, w przeważającej większości bardzo młodych, obywateli NRD, którzy „swoimi masowymi ucieczkami z kraju sprawili, że mur i drut kolczasty stały się absurdem”.

Zdaniem Jauera, specjalne miejsce w walce z komunizmem zajmuje radziecki reformator, Michaił Gorbaczow, który „dał wolną rękę wszystkim tym bojownikom o wolność”. Książka Jauera to w przystępny sposób napisana historia Jesieni Ludów w Europie w 1989 r. Jej wartość polega m.in. na tym, że opisuje je bezpośredni obserwator, który posiada doskonałą orientację w przedstawianych problemach.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bogumił Łoziński