Zachowanie wolności ducha, uratowanie wiary i Kościoła, ocalenie chrześcijańskiej tożsamości narodu – to najważniejsze, co jako Kościół i naród zawdzięczamy prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu.
Chyba nie uda się już z całą pewnością ustalić, kto pierwszy nazwał kardynała Stefana Wyszyńskiego Prymasem Tysiąclecia. Na pewno tak właśnie mówił i pisał o nim Jan Paweł II. Nie do niego jednak należy słynne zdanie z transparentu widocznego na zdjęciach z pogrzebu prymasa, którego nieznany autor (czy jeszcze można ustalić jego tożsamość?) w kilku słowach ujął przekonanie tysięcy, ba, milionów Polaków: „Takiego ojca, pasterza i prymasa Bóg daje raz na tysiąc lat”. W tym krótkim zdaniu kryje się sedno – i tajemnica – życia i dzieła Stefana Wyszyńskiego, dobrze rozpoznane przez sensus fidei Ludu Bożego (jakże przypomina ono inne zdanie: Santo subito – wypisane na transparentach w dniu pogrzebu Jana Pawła II).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ewa K. Czaczkowska