O wizji państwa Jarosława Kaczyńskiego, przyczynach nieuzyskania większości przez PiS oraz braku pomysłu na Polskę Donalda Tuska mówi politolog prof. Antoni Dudek.
Bogumił Łoziński: Jarosław Kaczyński przez osiem lat realizował swoją wizję państwa. Czy może Pan Profesor ją scharakteryzować i ocenić?
Prof. Antoni Dudek: To była wizja, którą nazywam „demokracją narodową”. To jest coś innego niż demokracja liberalna, ale też coś innego niż system autorytarny, co często zarzucali PiS-owi jego krytycy. Patrząc na to, co dzieje się po wyborach, widzimy, że oskarżenia te były nieuzasadnione. Wygląda na to, że Prawo i Sprawiedliwość odda władzę bez żadnego oporu, co w przypadku reżimów autorytarnych zazwyczaj się nie zdarza.
Jakie są cechy tej „demokracji narodowej”?
Po pierwsze zbudowanie nowego centrum władzy wokół prezesa Kaczyńskiego. I zwolennicy, i przeciwnicy PiS-u, na co dzień ze sobą skonfliktowani, w jednym są zgodni, że tak naprawdę przez ostatnie osiem lat to prezes Kaczyński był najważniejszym ośrodkiem decyzyjnym w Polsce, a nie premier, prezydent, marszałek Sejmu czy inni urzędnicy państwowi. Kolejną cechą tego systemu jest kwestia polityki zagranicznej, przede wszystkim bardzo ostre stawianie sprawy niezależności Polski od struktur Unii Europejskiej. To wynikło przede wszystkim w kontekście sporu o reformę sądownictwa, ale w istocie miało wymiar szerszy. Zdecydowanie zwiększyła się też rola centrum rządowego w sensie scentralizowania procesu decyzyjnego; chodzi mi tu o ograniczenie roli samorządów. To było widoczne na różnych polach, w odniesieniu do oświaty, gospodarki wodnej czy kwestii związanych z finansami samorządów. Na przykład ubocznym efektem Polskiego Ładu była utrata części dochodów własnych przez samorządy, w związku z czym musiały się ustawiać w kolejce po dotacje państwowe. Oczywiście były one im udzielane, ale to był już element polityki rządu centralnego, bo jednym dawano więcej, a innym mniej. To są najistotniejsze cechy tego systemu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.