Polski benedyktyn z Góry Oliwnej dr hab. o. Daniel Stabryła mieszka w Izraelu od 20 lat. W tym czasie wybuchło już pięć konfliktów w Strefie Gazy. Teraz jest jednak inaczej. Groźniej.
Największym zagrożeniem w Jerozolimie nie są rakiety, ale rosnące napięcie między społecznościami żydowską i arabską. Takie jak to, którego doświadczył mój przyjaciel Arab, który po prostu poszedł do fast foodu. Został zaatakowany. Na szczęście obyło się bez rękoczynów, ale gdy człowiek nie czuje się bezpiecznie na ulicy czy w restauracji, to nie jest dobrze – mówi o. Stabryła.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jarosław Dudała