Również palestyński establishment obawia się arabskiej wiosny – uważa kustosz Ziemi Świętej. Zdaniem o. Pierbattisty Pizzaballi na terytoriach palestyńskich, a w szczególności w Strefie Gazy, może dojść do zamieszek, jakie miały miejsce w innych krajach arabskich, takich jak Egipt czy Tunezja.
Ludzie są bowiem zawiedzeni zarówno rządami w autonomii palestyńskiej, jak i działalnością Hamasu – podkreśla o. Pizzaballa. Zaznaczył on, że to właśnie obawy przed rewoltą skłoniły przedwczoraj Hamas i Fatah do zawarcia przedwyborczego porozumienia. Takich porozumień widzieliśmy już wiele. Ważne jest to, czy politycy zaczną reagować na problemy zwykłych obywateli – ostrzega franciszkański kustosz.