Na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie odbędzie się w dniach od 9 do 22 października międzynarodowy kongres na temat roli papieża Piusa XII w czasach nazizmu. Temat kongresu brzmi: „Nowe dokumenty z czasów pontyfikatu Piusa XII i ich znaczenie dla stosunków chrześcijańsko-żydowskich: dialog między historykami i teologami”.
W ostatnim okresie znaleziono w archiwach liczne dokumenty, które rzucają nowe światło na rolę papieża Pacellego i Watykanu w ratowaniu tysięcy Żydów.
Według informacji uniwersytetu, zapowiedź kongresu wzbudziła szerokie zainteresowanie. Dlatego całe wydarzenie w dużej sali wykładowej uniwersytetu będzie transmitowane na żywo na kanale: youtube.com/unigregoriana.
Inicjatorami tego ważnego wydarzenia są Stowarzyszenie Włoskich Gmin Żydowskich, Watykańskie Archiwum Apostolskie, Watykańska Komisja ds. Stosunków z Judaizmem, Departament Spraw Zagranicznych USA, ambasady Izraela i USA przy Stolicy Apostolskiej oraz American Jewish Committee (AJC).
Jak donosi w sobotę włoski dziennik "Corriere della Sera", w archiwach watykańskich znaleziono list niemieckiego jezuity ks. Lothara Königa. Mówi on o tym, jak w "wielkim piecu" obozu w Bełżcu w okupowanej przez Niemców Polsce "każdego dnia umierało do 6000 osób, w większości Żydów i Polaków". Między marcem a grudniem 1942 roku zginęło w obozie zagłady w Bełżcu w południowo-wschodniej Polsce ponad 500 000 osób. Według gazety, w liście wspomniano również o obozie koncentracyjnym Auschwitz w Oświęcimiu.
Według „Corriere della Sera” list ks. Lothara Königa do sekretarza Piusa XII, niemieckiego jezuity księdza Roberta Leibera, datowany jest na 14 grudnia 1942 roku. W napisanym w języku niemieckim liście nadawca zwraca się do ks. Leibera jako "Drogiego przyjaciela". Dziesięć dni później, w orędziu bożonarodzeniowym transmitowanym na cały świat przez Radio Watykańskie, Pius XII ubolewał, że "setki tysięcy ludzi są wysyłane na śmierć bez żadnej winy i tylko z powodu ich narodowości lub rasy".
KAI/ps