W ciągu ostatnich lat Trójmorze odnotowało najbardziej dynamiczny rozwój gospodarczy w Europie, zostaliśmy uznani za jej silnik napędowy, a dzięki projektom jak Baltic Pipe byliśmy w stanie przetrwać kryzys energetyczny spowodowany przez Rosję - mówił w czwartek w Bukareszcie prezydent Andrzej Duda.
Prezydent Duda uczestniczył w czwartek w Forum Biznesu Inicjatywy Trójmorza; wzięli w nim udział także m.in. gospodarz spotkania, prezydent Rumunii Klaus Iohannis i premier Chorwacji Andrej Plenković, oraz przedstawiciele instytucji finansowych oraz środowisk biznesowych z wielu krajów.
Forum Biznesu organizowane jest dzień po rozmowach prezydentów krajów Inicjatywy Trójmorza.
Podczas sesji otwierającej Forum polski prezydent podkreślał, że w ciągu ostatnich 15 lat region Trójmorza szczycił się najbardziej dynamicznym rozwojem gospodarczym ze wszystkich regionów Europy.
"Zostaliśmy uznani za silnik napędowy tej części Europy i również doprowadzaliśmy do rozwoju Europy w tych trudnych czasach. Jeżeli chodzi o naszą rolę ekonomiczną, udowodniliśmy naszą kluczową rolę dla rozwoju biznesu w tym rejonie" - dodał.
Prezydent mówił, że "od swojego założenia w 2015 roku Inicjatywa miała na względzie dywersyfikację łańcuchów dostaw i bezpieczeństwo". Podkreślał, że pomimo wielu wyzwań o charakterze zarówno politycznym, jak i gospodarczym, Inicjatywa Trójmorza udowodniła swoją kluczową rolę w zapewnianiu korzystnych warunków dla funkcjonowania i rozwoju przedsiębiorstw i stanowi dla nich obecnie "bezpieczną przystań".
Stwierdził, że "ma gorzką satysfakcję" związaną z tym, że Polska i kraje regionu już wcześniej zwracały uwagę m.in. na kwestię bezpieczeństwa energetycznego. Przypominał słowa szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, która mówiła, że należało słuchać głosu Polski i innych krajów bałtyckich oraz Europy Środkowo-Wschodniej, które ostrzegały przed agresywną polityką Rosji.
Podkreślał, że dzięki głównym projektom Trójmorza, w tym gazociągowi Baltic Pipe, a także gazociągowi Polska-Litwa oraz interkonektorowi ze Słowacją "byliśmy w stanie przetrwać kryzys energetyczny spowodowany przez Rosję".
W kontekście walki z tym kryzysem Duda podkreślał konieczność inwestowania w zieloną energię i odnawialne źródła. Ocenił, że nowe możliwości w tym zakresie stwarzają m.in. farmy wiatrowe na Bałtyku; stwierdził, że jest duży potencjał do współpracy w tej dziedzinie nie tylko pomiędzy państwami bałtyckimi.
"Nie ulega wątpliwości, że w naszym regionie istnieje też ogromny potencjał do rozwoju silnej gospodarki wodorowej. Między innymi dlatego w tym roku polska spółka Orlen zgłosiła nowy Projekt Priorytetowy Trójmorza, którego celem jest produkcja zielonego wodoru w swojej rafinerii na Litwie. Liczymy także na rozwój małych reaktorów modułowych w całym regionie, które - wraz z elektrowniami jądrowymi - znacząco zmienią schemat wytwarzania energii w naszej części Unii Europejskiej" - stwierdził.
Dziękował też Johnowi Kerry'emu, specjalnemu wysłannikowi prezydenta USA Joe Bidena ds. klimatu, za współpracę i wsparcie Stanów Zjednoczonych USA w tym zakresie.
Wyraził też nadzieję, że region Trójmorza stanie się globalnym centrum jeśli chodzi o rozwój technologii cyfrowych.
Prezydent podkreślał ponadto aspekt cyberbezpieczeństwa; wyraził zadowolenie z faktu, że Rumunia uczyniła z tego tematu jedną z wiodących kwestii podczas tegorocznych rozmów grupy.
Nawiązał też do decyzji o dołączeniu Grecji do Inicjatywy Trójmorza. Jak podkreślił, razem z nią "jesteśmy grupą ponad 120 milionów ambitnych, przedsiębiorczych Europejczyków". "Nasze gospodarki wytwarzają prawie 14 proc. PKB Unii Europejskiej. Jednocześnie w ciągu ostatnich pięciu lat nasz średni wzrost PKB wyniósł 2,9 proc." - zauważył.
Mówił też o inwestycjach czynionych przez państwa Inicjatywy oraz o planowanych 91 priorytetowych projektach infrastrukturalnych i w dziedzinie cyfrowej. Wyraził nadzieję, że środowiska biznesowe włączą się aktywnie do tych inicjatyw .
Prezydent wskazał też na udział państw Trójmorza i jej przedsiębiorstw w przyszłej odbudowie Ukrainy ze zniszczeń spowodowanych wojną. Podkreślał doświadczenie państw regionu w odbudowie infrastruktury, wyraził nadzieję, że zostanie ono wykorzystane.
Po środowych obradach Inicjatywy Trójmorza prezydent Rumunii ogłosił, że Inicjatywa będzie liczyć już nie 12, ale 13 państw, jako, że dołącza do niej Grecja. Status państwa stowarzyszonego uzyskała Mołdawia, od roku ma go także Ukraina.
Inicjatywa Trójmorza zrzeszała dotąd 12 państw: Austrię, Bułgarię, Chorwację, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację, Słowenię i Węgry. Ideą tego przedsięwzięcia jest pobudzanie rozwoju gospodarczego państw Europy Środkowo-Wschodniej oraz stworzenie stabilnego i spójnego partnerstwa państw z obszaru pomiędzy Morzem Bałtyckim, Adriatykiem i Morzem Czarnym.
W środę przywódcy krajów Trójmorza ustalili także w Bukareszcie, że inicjatywa będzie również skupiać się na projektach związanych z zieloną energią, zaawansowanymi technologiami oraz bezpieczeństwem cyfrowym.