Największe wzruszenia, najpiękniejsze krajobrazy, najśmieszniejsze wpadki. Sto lat to dobra okazja do podsumowań. Nawet jeśli z tej setki pamięta się niespełna dwie ostatnie dekady.
Przed wielu laty w czasie dziennikarskiego szkolenia usłyszeliśmy, że idealną redakcję stanowią ludzie wielu pasji. To zdanie znakomicie pasuje do „Gościa Niedzielnego”. Gdy przyglądamy się pracy innych redakcji czy firm, wdzięczni jesteśmy za to, że u nas nie widać całej tej chorej rywalizacji, wyścigu szczurów. Nasz zespół to ekipa do tańca i różańca, grupa ludzi, którzy lubią się wzajemnie i godzinami mogą opowiadać o muzyce, książkach, podróżach czy nawet derbach Śląska. A ci, którzy piszą o Kościele, są po uszy zaangażowani w życie lokalnych wspólnot. Piszą o tym, co naprawdę kochają.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski ,Marcin Jakimowicz