Nie dla rutyny
Jan Paweł II był przykładem przeciwieństwa słów powtarzanych często przez kard. Bolesława Kominka: „z piernata do ornata” - „z łóżka do ołtarza” - mówił KAI abp Szczepan Wesoły.
Był wzorem kapłana. Udowadniał, że kapłaństwo nie może być rutyną - powiedział w wywiadzie udzielonym KAI abp Szczepan Wesoły. Wieloletni delegat Prymasa Polski ds. duszpasterstwa emigracyjnego podkreślił, że z całą pewnością Jan Paweł II był przede wszystkim człowiekiem wielkiej modlitwy.
Abp Wesoły wspominał, że gdy wspólnie przyjeżdżali do jakiegoś miejsca, to jednym z pierwszych pytań kard. Wojtyły było: „Czy jest tu jakaś kaplica?”
Z abp. Szczepanem Wesołym, wieloletnim delegatem Prymasa Polski ds. duszpasterstwa emigracyjnego, rozmawiał o. Stanisław Tasiemski z KAI.
Abp Szczepan Wesoły urodził się 16 października 1926 r. w Katowicach. W latach 1980-2003 pełnił funkcję delegata Prymasa Polski i koordynatora duszpasterstwa emigracyjnego. Był członkiem Papieskiej Rady do spraw Duszpasterstwa Migrantów i Podróżnych. W 1994 roku został obdarzony godnością arcybiskupa „ad personam”. Na stałe rezyduje w Rzymie.
