Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, metropolita przemyski abp Józef Michalik powiedział podczas niedzielnej mszy rezurekcyjnej w Przemyślu, że "Polska potrzebuje uzdrowienia wiarą", a także "wspaniałomyślnego przebaczenia i jedności".
"Polska potrzebuje uzdrowienia wiarą. Nasze ludzkie relacje potrzebują uzdrowienia wiarą, żebyśmy odkryli w drugim człowieku przyjaciela, brata, Chrystusa, żebyśmy szanowali tę godność w sobie i w drugim człowieku" - powiedział hierarcha.
W ocenie arcybiskupa "polskiej rzeczywistości społecznej" daleko jest do "ideałów, które Chrystus pozostawił na krzyżu, które biskupi polscy podjęli - i za które ich chwalą po dziesiątkach lat - w tym słynnym przesłaniu do biskupów niemieckich, że przebaczamy i prosimy o przebaczenie naszych zaniedbań i win wobec siebie, wobec naszych narodów, wobec naszych Kościołów".
Według przewodniczącego KEP, "dzisiaj odpowiedzialni za nasz naród nie potrafią przeprosić za błędy, nie potrafią uznać błędów, nie potrafią przeprosić za rany zadane, za przykrości sprawione", a "druga strona nie umie przebaczyć, nie chce przebaczyć, nie chce wyciągnąć ręki".
"Polska potrzebuje nie pogaństwa, nie +ząb za ząb+, Polska potrzebuje wspaniałomyślnego przebaczenia i jedności. Jedności, bo w jedności siła, bo w jedności zbudujemy się. Trzeba dochodzić do punktów, które są troską o naszą ojczyzną, nasz naród, o moralność w tym narodzie. Wszystko inne jest pogaństwem, wszystko inne jest poza krzyżem" - mówił metropolita przemyski.
W homilii rezurekcyjnej hierarcha podkreślił, że potrzebne jest także "uzdrowienie w spojrzeniu na rolę szkoły". Upomniał się o likwidowane z przyczyn ekonomicznych szkoły, "szczególnie te na kresach Rzeczpospolitej".
"Przecież Polska to nie tylko Warszawa, Kraków, czy Gdańska. Polska to również, a może szczególnie, ten prosty człowiek postanowiony stróżem tej polskości, wiary i Kościoła na tych naszych rubieżach" - podkreślił.
Zdaniem abpa Michalika również wychowanie należy "uzdrowić wiarą, pogłębioną kulturą".
"Jeśli w szkole likwiduje się dzisiaj wymiar historii, nie chcemy uczyć się i innych uczyć historii Polski, to przecież jest eliminacja jakiejś bardzo ważnej części, bo wiemy dobrze, że przestrogi ludzi mądrych mówią, że kto chce zawładnąć historią, ten chce zawładnąć przyszłością" - powiedział.
Zdaniem metropolity przemyskiego należy korzystać z dorobku ludzi, "którzy wiele napracowali się dla Polski: jak papież Jan Paweł II, sługa Boży kardynał Stefan Wyszyński, ks. Franciszek Blachnicki, który założył wielki ruch odrodzenia moralnego, pogłębienia wiary".