Zobaczyć najcudowniejszy brak. Zobaczyć nieobecność, aby otworzyć się na Obecność. Są takie miejsca – groby, w których na pewno nie ma Jezusa.
Potrzeba łaski uzdrowionego wzroku, myślenia, przemiany serca. Im mniej w moim życiu mnie samej, tym więcej Ciebie, Panie. Stałeś się moją życiodajną pasją. Pasją wiary. Życie w Twojej chwale uwalnia mnie od szukania siebie. W Tobie już zmartwychwstałam.
„Biegli oni obydwaj razem…” Małżeński bieg do Pana. W historii naszego życia pochylaliśmy się i zaglądaliśmy do grobu już nieraz, ale On za każdym razem pokazywał, że grób jest pusty i taki pozostanie. Żyjemy w Nim. Nie obawiamy się grobu. On jest Życiem. Biegniemy, by to ogłosić.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
rozważa Renata Makowska żona, matka trojga dzieci