Sekretarz stanu USA: każdy członek ONZ powinien powiedzieć Rosji "dość", by przestała używać Morza Czarnego do szantażu

Każdy członek ONZ powinien powiedzieć Rosji, by przestała używać Morza Czarnego do szantażu i traktowania najsłabszych ludzi jako karty przetargowej w swojej nieusprawiedliwionej wojnie przeciwko Ukrainie - powiedział w czwartek na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ sekretarz stanu USA Antony Blinken.

"Każdy członek tej Rady, każdy członek Organizacji Narodów Zjednoczonych powinien powiedzieć Moskwie +dość+: dość wykorzystywania Morza Czarnego do szantażu, dość traktowania najbardziej bezbronnych ludzi na świecie jako karty przetargowej w tej nieuzasadnionej, horrendalnej wojnie" - oświadczył Blinken podczas zwołanej przez przewodzące RB ONZ w sierpniu Stany Zjednoczone otwartej debaty temat bezpieczeństwa żywnościowego.

Zobacz: Relacja na bieżąco z wydarzeń na Ukrainie

Szef amerykańskiej dyplomacji przytoczył opinię kenijskiego MSZ, że wycofanie się Rosji z inicjatywy zbożowej i wznowienie blokady i ataków na ukraińskie porty stanowi "cios w plecy" i wskazał, że około połowa żywności i ponad dwie trzecie pszenicy wyeksportowanej z Ukrainy trafiła do krajów rozwijających się.

Blinken ogłosił też, że USA przeznaczą dodatkowe 362 mln dolarów na zwiększenie bezpieczeństwa żywnościowego w Haiti i 11 krajach Afryki. Wezwał też inne kraje do zwiększenia wpłat na Światowy Program Żywnościowy (WFP), który dotąd otrzymał tylko 18 proc. środków potrzebnych na dostarczenie żywności do 171 mln ludzi zagrożonych głodem i niedożywieniem.

"Dla państw członkowskich uważających się za globalnych liderów, to jest wasza szansa, żeby to udowodnić" - powiedział Blinken, wskazując, że USA odpowiadają za połowę budżetu WFP.

W czwartkowej debacie udział bierze nadzwyczajna liczba kilkudziesięciu państw ze wszystkich kontynentów. Głos zabrać ma też Polska. W jej imieniu wystąpi wiceminister spraw zagranicznych Wojciech Gerwel.

 

« 1 »