Zaraz, zaraz… czy to nie szczyt kontemplacji? Uczniowie po doświadczeniu Taboru „nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa”. Skupili się wyłącznie na Nim – na Mistrzu, który przed chwilą rozmawiał z Eliaszem i Mojżeszem. I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!” I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa. (Mk 9,7-8)
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.