Watykan: Prokurator żąda surowej kary dla kard. Becciu
Promotor sprawiedliwości (prokurator) Państwa Watykańskiego Alessandro Diddi wniósł o karę 7 lat i 3 miesiący pozbawienia wolności dla 75-letniego kardynała Angelo Becciu. W sumie, w odniesieniu do dziesięciu oskarżonych domaga się on łącznie kary 73 lat i jednego miesiąca pozbawienia wolności w związku z zarządzaniem funduszami Sekretariatu Stanu. Należy do tego dodać różne kary zajmowani stanowisk i finansowe.
Oto lista wniosków o wydanie wyroków sformułowanych dziś na zakończenie 67- mej rozprawy od początku procesu 27 lipca 2021 roku.
Dla kardynała Angelo Becciu zażądano 7 lat i 3 miesiące pozbawienia wolności, bezterminowy zakaz pełnienia funkcji publicznych i 10.329 euro grzywny;
Dla byłego prezesa Urzędu Informacji Finansowej (AIF) Stolicy Apostolskiej René Bruelharta zażądano 3 lata i 8 miesięcy pozbawienia wolności, czasowy zakaz pełnienia funkcji publicznych i 10.329 euro grzywny;
Dla byłego sekretarza kardynała Becciu, ks. prał. Mauro Carlino - 5 lat i 4 miesiące pozbawienia wolności, bezterminowy zakaz pełnienia funkcji publicznych i 8.000 euro grzywny;
Dla menadżera inwestycyjnego, Enrico Craso - 9 lat i 9 miesięcy pozbawienia wolności, bezterminowy zakaz pełnienia funkcji publicznych i 18 tys. euro grzywny.
Dla byłego dyrektora Urzędu Informacji Finansowej, Tommaso Di Ruzza - 4 lata i 3 miesiące pozbawienia wolności, tymczasowy zakaz pełnienia funkcji publicznych i 9.600 euro grzywny;
Dla współpracowniczki finansowej kard. Becciu, Cecilii Marogny - 4 lata i 8 miesięcy pozbawienia wolności, bezterminowy zakaz pełnienia funkcji publicznych i 10.329 euro grzywny;
Dla pośrednika finansowego Raffaele Mincione - 11 lat i 5 miesięcy pozbawienia wolności, bezterminowy zakaz pełnienia funkcji publicznych i 15. 450 euro grzywny;
Dla byłego pracownika Sekretariatu Stanu Fabrizio Tirabassi - 13 lat i 3 miesiące pozbawienia wolności, bezterminowy zakaz pełnienia funkcji publicznych i 18 750 euro grzywny;
Dla adwokata Nicola Squillace - 6 lat pozbawienia wolności, zawieszenie w wykonywaniu zawodu prawnika i 12 500 euro grzywny;
Dla pośrednika handlu nieruchomościami, Gianluigi Torzi - 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, bezterminowy zakaz pełnienia funkcji publicznych i 9 000 euro grzywny.
Co do spółek: dla Logsic Humanitarne Dejavnosti Cecilii Marogny grzywna w wysokości 150.000 euro, trzyletni zakaz zawierania umów z administracją publiczną i konfiskata 174.210 euro;
Dla trzech spółek Enrico Craso, dla Prestige Family Office grzywna w wysokości 150.000 euro, trzyletni zakaz zawierania umów z administracją publiczną i 902. 585,51 franków szwajcarskich konfiskaty; dla Sogenel Capital Investment 150 000 euro grzywny, trzyletni zakaz zawierania umów z administracją publiczną i konfiskatę 308 547 franków szwajcarskich; dla Hp Finance 150 000 euro grzywny i trzyletni zakaz zawierania umów z administracją publiczną.
Inne zasądzone konfiskaty to: dla kard. Becciu 14 mln euro; dla Bruelharta 15 mln euro; dla ks. Carlino 15 mln euro; dla Di Ruzza 15 mln euro; dla Marogny 575 000 euro; dla Mincione 172 mln 360 tys. euro; dla Squillace 1 mln 266 tys. euro; dla Tirabassi 99 mln 898 tys. euro; dla Torzi 71 mln euro; dla Logsic 775 tys. euro; dla HP Finance 6,7 mln euro i dla Sogenel 6,7 mln euro.
W przedmowie do wniosków prokurator Diddi wyjaśnił, że określając wymiar kary, w przypadku „widełek” ustanowionych przez kodeks (np. za defraudację od trzech do pięciu lat pozbawienia wolności), prokuratorzy „trzymali się dolnej granicy”.
O uniewinnienie wnioskowano tylko w przypadku jednego zarzutu dotyczącego Craso i jednego dotyczącego Bruelharta.
Proces został obecnie przerwany na letnią przerwę. Zostanie wznowiony 27 września trzema kolejnymi rozprawami zarezerwowanymi dla powodów. Następnie, od 5 października do 6 grudnia, odbędzie się 15 rozpraw na wystąpienia obrony. Następnie, prawdopodobnie przed świętami Bożego Narodzenia, zapadnie wyrok.
Adwokaci Maria Concetta Marzo i Fabio Viglione, obrońcy kardynała Angelo Becciu, stwierdzili: „Żądania promotora sprawiedliwości nie uwzględniają wyników procesu, który udowodnił absolutną niewinność kardynała w odniesieniu do operacji dotyczącej nieruchomości londyńskiej i każdego innego oskarżenia”. Zaznaczono, że kardynał był zawsze wiernym sługą Kościoła i cierpiał w milczeniu, broniąc się w procesie i aktywnie uczestnicząc w przesłuchaniach. Przechodząc przez kilka dni wyczerpujących przesłuchań, wyjaśnił wszelkie nieporozumienia, wykazując się absolutnie dobrą wiarą i uczciwością” – stwierdziła obrona purpurata.
