Warszawa. Prokuratura ponownie wszczęła śledztwo w sprawie profanacji krzyża przed Pałacem Prezydenckim. Informację o ponownym podjęciu postępowania otrzymał reporter GN Jakub Szymczuk, który w ubiegłym roku złożył doniesienie o popełnieniu przestępstwa.
Dochodzenie dotyczy „obrazy uczuć religijnych przez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej w postaci krzyża, oklejonego pustymi puszkami po piwie marki »Lech«”. Sprawa dotyczy wydarzeń, do których doszło 5 sierpnia ub.r. na Krakowskim Przedmieściu.
Mimo zawiadomienia o przestępstwie, otrzymaniu zdjęć oraz nazwisk osób, które dopuściły się profanacji, prokuratura 1 października umorzyła postępowanie, podając jako powód „niewykrycie sprawców”. Tymczasem cała Polska mogła wielokrotnie oglądać relacje z tej demonstracji w różnych stacjach telewizyjnych.
Protestujący przeciwko obecności krzyża przed Pałacem Prezydenckim przynieśli krzyż zrobiony z puszek po piwie Lech, wznosili antyreligijne okrzyki i nękali osoby, które tam się modliły. Poruszeni zachowaniem demonstrantów świadkowie wydarzeń przekazali do prokuratury zdjęcia ludzi, którzy dopuścili się profanacji, oraz ich nazwiska i miejsca pracy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
bł