Katolicy w Polsce są tak agresywni, że u nich nawet dzwony biją.
Bart Staszewski, aktywista LGBT i specjalista od siania dezinformacji na temat Polski (m.in. o rzekomo istniejących u nas „strefach wolnych od LGBT”), tym razem dobrał się do procesji Bożego Ciała. „Cała ulica jest zablokowana, bo katolicy muszą pokazać, że tu są, nie mieszkacie tu sami! Takie działania tylko ludzi wkurzają. Pytam, po co to pokazywać?!” – oburzył się na Twitterze. W kolejnym wpisie zasugerował, że jest to obraza uczuć ateistów, która powinna być karana. „Parada przebierańców zablokowała całą ulicę i jeszcze z głośników okrzyki, jakby kogoś mordowali. Dzieci pobudzone od rana. Czy to jeszcze Polska?!” – napisał.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak