Komisja ds. badania rosyjskich wpływów. Jakie wątpliwości budzą zapisy głośnej ustawy?

Konieczność zbadania rosyjskich wpływów w Polsce jest oczywista, jednak przepisy określające działanie komisji, która ma się tym zająć, mogą doprowadzić do poważnego kryzysu w naszym życiu społeczno-politycznym, a także wywołać negatywne skutki w wymiarze międzynarodowym.

Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że spory polityczne w Polsce mają gorącą temperaturę. To jednak, co się dzieje wokół Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007–2022, można określić mianem wrzenia. „Bolszewicka ustawa, jest niekonstytucyjna i łamie demokratyczne zasady, za komisją zagłosowali tchórze; prezydent, podpisując ją, okrył się hańbą” – pada ze stron opozycji. „Politycy, którzy działali w interesie Polski w ostatnich 16 latach, nie muszą obawiać się żadnej komisji, przeciwko niej są zwolennicy Rosji” – słyszymy ze strony obozu rządzącego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bogumił Łoziński