Prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej przekazała w środę stronie polskiej 14 tomów akt dotyczących śledztwa w sprawie ubiegłorocznej katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem. Przekazanie nastąpiło w siedzibie prokuratury w Moskwie.
Szef głównego zarządu międzynarodowej współpracy prawnej Prokuratury Generalnej FR Saak Karapetjan, który wręczył materiały radcy ambasady RP w Moskwie Longinie Putce, oświadczył, że tym samym Rosja przekazała Polsce praktycznie wszystkie dokumenty, o które ta prosiła w swoich wnioskach o pomoc prawną.
Poinformował także, że czynności śledcze trwają i że m.in. przeprowadzana jest ekspertyza techniczna i pirotechniczna wraku samolotu. "Obejmuje ona zewnętrzne i wewnętrzne fragmenty maszyny, jak również elementy jej wyposażenia. Badają je biegli" - powiedział Karapetjan.
Przedstawiciel Prokuratury Generalnej FR podkreślił, że "większość czynności śledczych w ramach tego postępowania prowadzono w obecności prokuratorów z Polski".
Karapetjan podał też, że kolejne tomy przekazywanych akt zawierają m.in. protokoły z przesłuchań świadków, w tym tych przeprowadzonych w lutym tego roku w Moskwie w obecności polskich prokuratorów wojskowych; protokoły z oględzin miejsca wypadku, w tym z udziałem biegłych z Polski w październiku 2010 roku; materiały dotyczące lotniska w Smoleńsku oraz płytę z nagraniem danych z rejestratorów pokładowych tupolewa.
"Podstawowa część materiałów, o które w swoich wnioskach o pomoc prawną występowała Polska, została przez stronę rosyjską przekazana. Wykonaliśmy praktycznie wszystkie wnioski strony polskiej" - oznajmił.
Zapytany przez PAP, kiedy można oczekiwać przekazania Polsce kolejnej partii dokumentów, Karapetjan odparł, że "wtedy, gdy strona polska o takie materiały wystąpi". "Według stanu z dnia dzisiejszego praktycznie wszystkie wnioski polskich kolegów zostały wykonane" - zaznaczył.
Przedstawiciel Prokuratury Generalnej FR oświadczył również, że nie potrafi powiedzieć, kiedy zakończone zostanie rosyjskie śledztwo. "Zakończenie tej szerokiej ekspertyzy, o której wspominałem, pozwoli nam określić przybliżony termin zakończenia całego śledztwa. Chcielibyśmy je zakończyć w tym roku, ale trudno powiedzieć, czy to się uda" - powiedział.
Longina Putka, dziękując za przekazanie dokumentów, zauważyła, że "są one dla strony polskiej bardzo ważne, długo wyczekiwane". Zapewniła też, że "najszybciej, jak to możliwe, zostaną przekazane do Polski".
W ramach śledztwa w sprawie Smoleńska polska prokuratura skierowała do Rosji osiem wniosków o pomoc prawną. Strona rosyjska przekazała Polsce dotąd 28 tomów akt.
We wtorek rozmówca PAP w Prokuraturze Generalnej FR nie wykluczył, że w środę Polsce mogą zostać przekazane także kolejne akta śledztwa, jakie w latach 1990-2004 Główna Prokuratura Wojskowa FR prowadziła w sprawie mordu NKWD na polskich oficerach. W środę przedstawiciel Prokuratury Generalnej FR powiedział, że nastąpi to innym razem.