Do pracy nad hymnem rozgrywek Champions League zabrał się brytyjski kompozytor Tony Britten. Nie napisał czegoś całkiem nowego. Przerobił szczególnie ważny dla Brytyjczyków utwór.
W Opactwie Westminsterskim siedzącemu na tronie królowi zostaną w sobotę nałożone zbroja, stuła, złoty płaszcz koronacyjny, rękawica i pierścień. Otrzyma też jabłko królewskie i berło. Następnie arcybiskup nałoży na głowę Karola III koronę św. Edwarda. Zabrzmi też hymn koronacyjny „Zadok the Priest”. I tu pojawia się piłkarski akcent.
We wtorkowe i środowe wieczory miliony widzów przed telewizorami (minionej jesieni średnia widownia meczów pokazanych w TVP1 wyniosła 1,30 mln osób) i setki tysięcy na stadionach... słyszą przeróbkę Händla. Georga Friedricha Händla, niemieckiego kompozytora późnego baroku.
„Zatok the Priest” – bo tak nazywa się utwór, o którym mowa – sięga roku 1727. A jego tekst nawiązuje do Starego Testamentu, konkretnie fragmentu Pierwszej Księgi Królewskiej. Händel napisał go z okazji koronacji króla Jerzego II Hanowerskiego. Do dziś ten hymn wykonywany jest podczas koronacji brytyjskich monarchów.
Jaki związek ma perełka muzyki dawnej ze współczesnym futbolem? Ponad 30 lat temu rozgrywki europejskie zmieniły nieco swój kształt. W sezonie 1991/1992 powstała Liga Mistrzów, jaką znamy dziś. Do pracy nad hymnem rozgrywek zabrał się brytyjski kompozytor Tony Britten. Nie napisał czegoś całkiem nowego. Przerobił hymn Händla. Taka „piłkarska” aranżacja w całości trwa prawie trzy minuty. W telewizji słyszymy tylko drobny jej wycinek (chór: Die Meister, Die Besten, Les Grandes Équipes, The Champions). Chór brytyjskiej orkiestry Academy of St. Martin in the Fields śpiewa w trzech językach – po niemiecku, francusku i angielsku. Gra Królewska Orkiestra Filharmoniczna.
A już kilka dni po koronacji w Londynie kolejne półfinały Champions League. Starcia Realu z Manchesterem i Milanu z Interem rozpoczną się oczywiście od melodii „wyciętej” z Händla.
Porównaj:
„Zadok the Priest” Georga Friedricha Händla:
Handel: Zadok the Priest | Academy of Ancient Music
Hymn piłkarskiej Ligi Mistrzów (z finału w 2015 r.):
Piotr Sacha