Unia Europejska jest bliska objęcia transportu drogowego i ogrzewania budynków opłatami emisyjnymi. Jak oblicza ekonomista Marek Lachowicz, przeciętną polską rodzinę będzie to kosztowało ok. 1,5 tys. zł rocznie, i to w dość optymistycznym scenariuszu.
Parlament Europejski zaakceptował przepisy rozszerzające istniejące już opłaty ekologiczne. To część pakietu zwanego „Fit for 55”, mającego na celu obniżenie emisji gazów cieplarnianych przez kraje UE. Jeśli przyjmie je złożona z ministrów z krajów członkowskich Rada, przepisy wejdą w życie. Co zawierają? Podstawowe założenia to zmiana unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (tzw. ETS), wprowadzenie specjalnego cła na towary z krajów, gdzie opłaty emisyjne są niższe, a także utworzenie funduszu przeznaczonego na łagodzenie skutków dwóch pierwszych zmian.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor