Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. J 10,11
Jezus powiedział do faryzeuszów: „Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, do którego owce nie należą, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza. Najemnik ucieka dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach.
Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz”.
Ewangelia z komentarzem. Czasem wydaje się, że Bóg o nas zapomniałJa jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce.
J 10,11
Powiedział kiedyś Jezus do Filipa, że kto Go zobaczył, zobaczył i Ojca. Znaczy, że Bóg Ojciec jest wobec nas taki jak Jego Syn. Gdy uświadamiamy sobie, że Jezus, nasz Dobry Pasterz, oddał za nas swoje życie, konstatujemy też, jak bardzo Bogu musi na nas zależeć. Nam, ludziom, zwłaszcza gdy mija już młodość, wydaje się czasem, że życie jest jednym wielkim piętrzącym się przed człowiekiem pasmem różnych, przetykanych nieszczęściami obowiązków. Stąd i może się nam czasem wydawać, że Bóg o nas zapomniał, że Mu na nas nie zależy. Ale to nie tak: On naprawdę chce dla nas jak najlepiej. Chce dla nas wiecznego szczęścia we wspólnocie z Nim i wszystkimi świętymi w niebie.