Spadochroniarze z 18. Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego uczestniczący w Szwecji w ćwiczeniu Aurora 23 przeprowadzą desant na Gotlandii - poinformowała por. Malwina Jarosz, oficer prasowa 6. Brygady Powietrznodesantowej, w której skład wchodzi bielski batalion.
"Aurora 23 to największe od 25 lat ćwiczenie szwedzkich sił zbrojnych. Jest - wraz z polskim ćwiczeniem Anakonda i amerykańskim Defender - jednym z trzech dużych ćwiczeń składających się na Exercise Trifecta +potrójne zwycięstwo+ - połączenie ćwiczeń na wschodniej flance NATO" - przypomniała Jarosz w rozmowie z PAP.
W ćwiczeniu biorą udział wszystkie rodzaje szwedzkich sił zbrojnych, a także armie krajów partnerskich - łącznie blisko 26 tysięcy żołnierzy. "Celem jest sprawdzenie zdolności obronnych i potencjału bojowego Szwecji. Inicjatywa Exercise Trifecta to także wsparcie inicjatywy przystąpienia Szwecji do NATO" - zaznaczyła.
"W ćwiczeniu Aurora 23 biorą udział spadochroniarze z 18. Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego wchodzącego w skład 6. Brygady Powietrznodesantowej. Polskę będzie reprezentować 120 spadochroniarzy, którzy z żołnierzami brytyjskimi przeprowadzą operację powietrznodesantową na Gotlandii. Polscy żołnierze będą skakać z samolotów 8. Bazy Lotnictwa Transportowego w Krakowie" - zapowiedziała por. Jarosz.
Jak dodała, udział polskich spadochroniarzy "ma na celu doskonalenie poziomu wyszkolenia do planowania i prowadzenia tego typu działań w ramach sojuszniczej operacji obronnej". "Polski batalion będzie też doskonalił organizację przemieszczenia na dużą odległość, desantowanie metodą spadochronową, a po wylądowaniu utworzenie przyczółka desantowego na zdobytym obszarze i rozwinięcie systemu obrony - typowe zadania 6. Brygady Powietrznodesantowej" - zaznaczyła. Desantowanie zaplanowano na 6-7 maja.
Do udziału w ćwiczeniu Polska zadeklarowała okręt transportowo-minowy, jednostki eskorty oraz przemieszczenie modułu bojowego Morskiej Jednostki Rakietowej.
Ćwiczenie Aurora 23 rozpoczęło się 17 kwietnia. Bierze w nich udział 26 tysięcy żołnierzy ze Szwecji i 14 innych krajów, m. in. z Polski, Norwegii, Finlandii, Francji, Niemiec oraz Stanów Zjednoczonych.
"Scenariusz zakłada, że Szwecja zostaje narażona na operacje wpływu i sabotaże, które przeradzają się w ataki wojskowe. Ćwiczenie Aurora 23 odgrywa ważną rolę we wzmacnianiu zdolności obronnych Szwecji" - informował gen. bryg. Stefan Andersson, kierownik ćwiczenia, które potrwa do 11 maja.
W działania, w tym ćwiczone operacje obronne prowadzone w powietrzu, na ziemi i na morzu, zaangażowane są wszystkie rodzaje sił zbrojnych Szwecji. Manewry odbywają się przede wszystkim w południowej części kraju oraz na Gotlandii. Obok tej największej szwedzkiej wyspy przebiegają szlaki morskie do Sztokholmu, do portów fińskich, łotewskich i estońskich. Wyspa, zdemilitaryzowana po zakończeniu zimnej wojny, ponownie stała sie miejscem stacjonowania wojsk po 2014 r., wobec rosnącego zagrożenia za strony Rosji.