Kszyk w krzakach. Największy w Polsce park narodowy kończy niedługo 30 lat

Najwięcej turystów przybywa na rozlewiska Biebrzy latem. Jednak najpiękniejsza jest tu wiosna.

Doskonały czas na obserwację to pierwsze dwie godziny po wschodzie słońca. Kiedy nad doliną Biebrzy unosi się poranna mgła, słychać ćwierkanie, kląskanie i piski. Na łąkach widać żurawie. Od czasu do czasu z głośnym gęganiem podrywają się w powietrze dzikie gęsi. Ptasi hałas nie ustanie do końca dnia. Kiedy idziemy przez las, z zarośli dobiega jakiś dziwny odgłos, coś między dudnieniem a sygnałem sonaru. Co to za ptak? Autor nietypowych dźwięków dobrze się chowa. Nie widać go, choć słychać co chwilę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jakub Jałowiczor