Kszyk w krzakach. Największy w Polsce park narodowy kończy niedługo 30 lat

Najwięcej turystów przybywa na rozlewiska Biebrzy latem. Jednak najpiękniejsza jest tu wiosna.

Jakub Jałowiczor

|

27.04.2023 00:00 GN 17/2023

dodane 27.04.2023 00:00

Doskonały czas na obserwację to pierwsze dwie godziny po wschodzie słońca. Kiedy nad doliną Biebrzy unosi się poranna mgła, słychać ćwierkanie, kląskanie i piski. Na łąkach widać żurawie. Od czasu do czasu z głośnym gęganiem podrywają się w powietrze dzikie gęsi. Ptasi hałas nie ustanie do końca dnia. Kiedy idziemy przez las, z zarośli dobiega jakiś dziwny odgłos, coś między dudnieniem a sygnałem sonaru. Co to za ptak? Autor nietypowych dźwięków dobrze się chowa. Nie widać go, choć słychać co chwilę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Jakub Jałowiczor