Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik skierował do prokuratora Generalnego powiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w pięciu kolejnych postępowaniach przy przekazywaniu nieruchomości przez Komisję Majątkową. Komisja zakończyła swoją działalność z dniem 1 marca br.
Od października 2010 r., kiedy CBA rozpoczęło analizę działań Komisji, ujawniono 16 przypadków, w których mogło dojść do nieprawidłowości. Według funkcjonariuszy pewne nieruchomości mogły trafić do instytucji kościelnych, które wcześniej nie były ich właścicielami lub nie powinny zostać zwrócone w myśl obowiązujących przepisów. Ich wątpliwości budzi również wycena niektórych obiektów i wysokość odszkodowań.
Jak podało radio RMF FM, jednym z takich budynków miałby być zabytkowy pałac w centrum Przemyśla, który w 2000 r. trafił w ręce Kościoła greckokatolickiego. CBA nie potwierdza tych informacji. Wyjaśnia, że sprawę najpierw musi zbadać Prokurator Generalny i to on zdecyduje, czy sprawa będzie miała swój ciąg dalszy. Jak poinformował KAI Arkadiusz Giza, ekonom Kurii Metropolitalnej Obrządku Greckokatolickiego w Przemyślu, oficjalnego pisma w tej sprawie także nie otrzymał.
Sprawa przekazania pałacu, w którym przez wiele lat mieściło się Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej już w 2000 r. wywoływała gorące emocje. Faktem jest, że do 1947 r. obiekt był miejscem urzędowania biskupa greckokatolickiego, choć nigdy nie został sporządzony akt własności na rzecz tego Kościoła. Jednak na poczet pałacu, kuria zrzekła się budynku przy pl. Dominikańskim, gdzie obecnie mieści się Starostwo Powiatowe.
Na początku marca CBA przesłało do prokuratury 11 innych zawiadomień w sprawie Komisji Majątkowej. Jedno z nich dotyczyło przekazania cerkwi w Posadzie Rybotyckiej greckokatolickiej parafii archikatedralnej w Przemyślu. Do 1947 r. była ona własnością istniejącej tam wówczas parafii, która teraz terytorialnie należy do parafii przemyskiej.
Agenci CBA analizują inne orzeczenia Komisji.