W poniedziałek rano prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką rozpoczął dwudniową roboczą wizytę w Estonii. Odwiedzi Tallin i Tartu, spotka się m.in. z prezydentem Toomasem Ilvesem, premierem Andrusem Ansipem i estońską Polonią.
Komorowski i Ilves wezmą udział w Polsko-Estońskim Forum Ekonomicznym i odwiedzą Uniwersytet w Tartu, gdzie prezydent Polski wygłosi wykład "Dobre sąsiedztwo w polityce zagranicznej RP" dla kadry naukowej i studentów.
Minister Jaromir Sokołowski, odpowiedzialny w Kancelarii Prezydenta za sprawy międzynarodowe, powiedział PAP, że do wizyty w Estonii dochodzi na zaproszenie prezydenta Ilvesa, w 90. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Estonią i 20. rocznicę ich wznowienia. Jak zaznaczył, Komorowski "będzie chciał podkreślić, jaką wagę Polska przywiązuje do regionu Morza Bałtyckiego i kontaktów z państwami tego regionu".
Jednym z głównych tematów rozmów prezydentów będzie bałtycka współpraca regionalna. Omówią współpracę w ramach Rady Państw Morza Bałtyckiego i ocenią poziom wdrażania Strategii UE dla regionu Morza Bałtyckiego. Będą także rozmawiać o bieżących tematach europejskich, w tym priorytetach polskiego przewodnictwa w Radzie UE w drugiej połowie roku, a także o programie Partnerstwa Wschodniego, stosunkach z Rosją, sytuacji na Białorusi i europejskich perspektywach dla Ukrainy.
Podejmowane będą też kwestie infrastrukturalne i bezpieczeństwa energetycznego, w tym połączeń do przesyłu energii elektrycznej i gazu w regionie.
Komorowski i Ilves będą ponadto mówić o polityce bezpieczeństwa, w tym wdrażaniu koncepcji strategicznej przyjętej na szczycie NATO w listopadzie zeszłego roku. Sokołowski dodał, że oprócz części oficjalnej wizyta w Estonii będzie miała również część prywatną. Komorowski będzie gościł w prywatnej rezydencji Ilvesa.