W najnowszym „Gościu Niedzielnym” - jak w dzisiejszym, zmienionym kulturowo świecie przeżywać fundamentalną prawdę naszej wiary.
Zmartwychwstaje cały człowiek
O biblijnej wierze w zmartwychwstanie i trudnościach z nią związanych w rozmowie z ks. Rafałem Bogackim mówi biblista – ks. Marcin Kowalski. „Fenomen śmierci i cierpienia sprawia, że także nam trudno jest przyjąć prawdę o zmartwychwstaniu. Ale to właśnie ono jest odpowiedzią na skandal śmierci i kruchość naszego życia. Ponadto współczesne problemy z wiarą w zmartwychwstanie, o których mówią sondaże, często wynikają z nieznajomości Biblii. Wyobrażamy sobie życie po śmierci jako egzystencję nagiej duszy, tymczasem biblijna wizja obejmuje całego człowieka. Bóg Stwórca nie może przecież pozostawić naszego ciała w grobie. Zmartwychwstanie to oczywiście końcowy etap naszego zbawienia, do którego dopiero zmierzamy. Jest kulminacją ludzkiej historii, eksplozją życia i zwycięstwem Bożej sprawiedliwości. Wówczas dopiero objawi się nam nowy świat, nowe niebo i nowa ziemia, piękniejszy niż ten, w którym żyjemy obecnie. Paweł pisze, że już dzisiaj mamy w życiu zmartwychwstałym udział, ponieważ od momentu chrztu, walcząc o naszą świętość, przyoblekamy na siebie nieśmiertelność Chrystusa (por. 1 Kor 15,51-57). To udział w Jego zwycięstwie, które w pełni objawi się na końcu czasów” – mówi biblista.
Święty ma się z czego spowiadać
O gubieniu Jezusa w Kościele, listach (do) św. Jana Pawła II, wrażliwości na skrzywdzonych i o nadziei paschalnej w rozmowie z Jackiem Dziedziną mówi abp Grzegorz Ryś. „Jako Konferencja Episkopatu Polski nie zajmowaliśmy się jednak krytyką źródeł, bo nie jest to zadaniem tego gremium, tylko zareagowaliśmy na lansowaną tezę, że Jan Paweł II nie jest święty, nie był autorytetem, więc nie mamy za kim iść, że trzeba zlikwidować ulice z Janem Pawłem II. I tak dalej. Owszem, jako KEP powiedzieliśmy, że jesteśmy otwarci na badania naukowe, udostępnienie archiwów i krytyczne badania źródeł, które dotyczą każdej z podnoszonych spraw, ale mówimy jednocześnie, że nie ma w nas jakiejkolwiek wątpliwości co do świętości Jana Pawła. I to nie oznacza bynajmniej przekonania, że on nie popełnił w życiu żadnego błędu albo że nie zrobił czegoś złego. On się regularnie spowiadał. Widocznie miał z czego. Ja wiem tylko tyle, że kwerenda w archiwum i lektura teczek personalnych podczas procesu beatyfikacyjnego nie nasunęły naszemu zespołowi historyków żadnej wątpliwości co do działań Wojtyły w zakresie zaniedbań wobec przypadków pedofilii” – mówi metropolita łódzki.
Zbawienie to nie plan B
O tym, w jaki sposób Chrystus zmienił utratę życia w oddanie go, w rozmowie z Jakubem Jałowiczorem mówi Scott Hahn, teolog. „Kiedy patrzymy na zmartwychwstanie Chrystusa, widzimy coś więcej niż wskrzeszenie Łazarza. W Eucharystii spożywamy nie tylko Jego ciało i krew, ale Jego zmartwychwstałe ciało i krew. Spożywamy to, co w Chrystusie było ludzkie i zostało przebóstwione. Może On zatem zmienić i przebóstwić także nas. W Stanach Zjednoczonych używa się zwrotu „katolickie gadanie”. Oznacza to powtarzanie formuł, których się nauczyłeś i możesz nawet uczyć innych, ale ich nie rozważasz. A jeśli jednak to zrobimy, one nas będą przenikać i wzywać do myślenia i do wyboru innego życia. Do tego, by cierpieć i umrzeć z nową nadzieją. Nie jesteśmy masochistami, ale maksymalistami. Nie chcemy przetrwać cierpienia, ale przemienić je, jak Jezus, z utraty życia w oddanie życia” – mówi Scott Hahn.
Bez metanu i bez węgla
Unia Europejska forsuje rozporządzenie dotyczące emisji metanu. Dotyczy ono wyłącznie polskich kopalni węgla. Jeśli wejdzie w życie, zakłady wydobywcze trzeba będzie zamknąć – pisze Jakub Jałowiczor w tekście dotyczącym przyszłości polskiej energetyki. „Wprowadzenie unijnego rozporządzenia w obecnym kształcie oznacza już 1 stycznia 2027 roku wcześniejszą likwidację Ruchu Jankowice, Ruchu Rydułtowy, kopalń Mysłowice-Wesoła, Staszic-Wujek, Ruda i Sośnica – wylicza Polska Grupa Górnicza. Zgodnie z przyjętym przez rząd harmonogramem zakłady wydobywające węgiel miały pracować do 2049 r. Minister aktywów państwowych Jacek Sasin zapowiadał, że nie będzie likwidował kopalń, dopóki nie powstaną w Polsce elektrownie atomowe. Nie wykluczał nawet tworzenia nowych szybów. Kryzys energetyczny wywołany wojną na Ukrainie sprawił, że kolejne państwa Unii Europejskiej, a nawet Komisja Europejska deklarowały, że kamienne paliwo może być stosowane na większą skalę, niż wcześniej zakładano. Jeśli jednak UE wprowadzi w życie swoje rozporządzenie, wszystko to przestanie mieć znaczenie. Trzeba będzie zamykać kopalnie natychmiast, niezależnie od tego, ile osób straci pracę i czy będzie czym zastąpić węgiel ze Śląska i Zagłębia – zauważa autor.
Prawda zawsze w cenie
O etyce dziennikarskiej, „decydującym momencie” i kulisach pracy fotografa Prezydenta Rzeczypospolitej w rozmowie z Agatą Puścikowską opowiada Jakub Szymczuk – wieloletni fotoreporter „Gościa Niedzielnego”, obecnie osobisty fotograf Andrzeja Dudy. „Poszedłem do Pałacu Prezydenckiego z poczuciem, że widziałem wiele. Teraz widzę jeszcze inną perspektywę, która wszak się dopełnia. Sądzę, że to jest całość, bo widziałem biedne domy, a teraz obserwuję miejsce, w którym dokonują się zmiany na lepsze. To tutaj, koniec końców, lądują do podpisu prezydenckiego rozwiązania, które zmieniają Polskę. To tutaj dyskutuje się o zmianach. Jeśli kiedyś widziałem biedę rodzin wielodzietnych, to teraz widzę zmianę godnościową wielu środowisk, które korzystają z programów prorodzinnych. Jeżdżę przecież nadal po powiatach, małych miejscowościach, uczestniczę w spotkaniach z mieszkańcami i słyszę, widzę, jak reagują. Słucham. Moja praca to pewien proces składający się na spójną całość” – mówi Jakub Szymczuk.
Dodać życia do dnia
O tym, że na pierwszym miejscu powinien być pacjent, w rozmowie z Barbarą Gruszką-Zych mówi dr Paweł Grabowski, dyrektor hospicjum Proroka Eliasza w Makówce. „Podczas pandemii pojechałem do kobiety, której nie chciał odwiedzić lekarz rodzinny, bo też chorowała na covid. Pierwszy raz od trzydziestu lat pracy w zawodzie poraził mnie okropny widok – wyła z bólu i z tego powodu nie mogła pohamować załatwiania się pod siebie. Mimo że to XXI wiek, znalazła się w takiej sytuacji, a lekarze ją zostawili. A przecież skądś wziął się prestiż naszego zawodu, bo często nasi poprzednicy pomagali innym, narażając życie podczas epidemii i wojen. Lekarz nie zyskuje prestiżu dlatego, że przez sześć lat studiował, ale stoją za nim setki lat poświęceń kolegów po fachu. To jest taki właśnie zawód – stale trzeba starać się przemóc i zdobywać na coś więcej. Pamiętam, jak robiłem sztuczne oddychanie metodą usta-usta leżącemu na ulicy pijaczkowi. Przez sekundę pomyślałem, że jeżeli się nie przezwyciężę, widząc te jego zgniłe, czarne zęby, i nie udzielę mu pomocy, on umrze” – mówi dr Grabowski.
Brzmienia Wielkiejnocy
O pieśniach wielkanocnych wyśpiewanych i zagranych od nowa w rozmowie z Szymonem Babuchowskim opowiada Ryszard Wojciul. „Dla mnie jako artysty tajemnica jest pociągająca i, szczerze mówiąc, właśnie dlatego zająłem się tą tematyką. Interesują mnie rzeczy, które są głęboko duchowe, a jednocześnie dotykają istoty człowieczeństwa. Warto zanurzyć się w te teksty, niezwykle głębokie i poetyckie. W wielu z nich znajdują się określenia odpowiadające współczesnej wrażliwości. Specjalnie wybrałem dla mojej nowej płyty tytuł, który jest ponadczasowy, bo przecież w sformułowaniu ‘Zorza prześliczna wynika’ nie wyczuwamy archaicznego brzmienia. A jest to autentyczny tytuł średniowiecznej pieśni” – mówi artysta.