Upadek Credit Suisse to cios w wizerunek Szwajcarii, od wieków szczycącej się stabilnym systemem bankowości.
Bankowość i zegarki – to pierwsze skojarzenia przychodzące na myśl, jeśli chodzi o najbardziej rozpoznawalne na świecie szwajcarskie produkty i usługi. Credit Suisse należał do najsłynniejszych marek made in Switzerland. Bank szczycił się 167-letnią historią, miał oddziały w 26 krajach, reklamował go tenisista Roger Federer – narodowa ikona sportu. Suchą stopą przeszedł przez kryzys finansowy w 2008 roku. Ostatnie lata istnienia Credit Suisse stanowiły jednak zaprzeczenie szwajcarskiej solidności. Bank uwikłał się w szemrane inwestycje, a jego kondycja pogarszała się od 2021 roku. 19 marca zakończył istnienie po przejęciu przez krajowego konkurenta – bank UBS.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Maciej Legutko