Rosyjska ofensywa zimowa nie doprowadziła do postawionego przez Kreml celu zajęcia obwodów donieckiego i ługańskiego do końca marca - pisze w najnowszym raporcie Instytut Badań nad Wojną (ISW).
Think tank przypomina, że o zajęciu obwodu donieckiego jako głównym celu rosyjskich działań na froncie mówił w grudniu ub. roku szef sztabu generalnego Rosji Walerij Gierasimow i przytacza opinie wywiadów brytyjskiego i ukraińskiego, że celu tego nie udało się zrealizować w wyznaczonym przez Kreml terminie do końca marca.
ISW oceniał wcześniej, że rosyjska ofensywa zimowa nie będzie skuteczna ze względu na stałą niezdolność dowództwa do skutecznego zorganizowania takiej kampanii.
Czytaj też: Inwazja Rosji na Ukrainę. Relacjonujemy na bieżąco
"ISW oceniał również, że Rosji nie wystarczy sił bojowych niezbędnych do przeprowadzenia więcej niż jednej dużej operacji ofensywnej w obwodach donieckim i ługańskim" - piszą amerykańscy analitycy, zaznaczając, że trwające obecnie działania rekrutacyjne w Rosji i na okupowanych terenach Ukrainy mogą wskazywać, że Moskwa przygotowuje się do deficytu rezerw.
"Nasilające się (w przestrzeni informacyjnej) spekulacje o zmianach w rosyjskim dowództwie wojskowym prawdopodobnie oznaczają, że Rosja wkrótce może dokonać zmian na szczeblu kluczowych dowódców w związku z niepowodzeniem ofensywy zimowej" - ocenia ośrodek analityczny.