Emisją filmu „Franciszkańska 3” została przekroczona granica, której nie powinien przekraczać nikt, kto rzeczywiście poszukuje prawdy i czuje choć minimalną odpowiedzialność za wspólnotę.
Za sprawą produkcji Marcina Gutowskiego, a właściwie ogromnej nieodpowiedzialności tych, którzy stworzyli zmanipulowany film i wrzucili go do debaty publicznej, stało się – w moim głębokim przekonaniu – wielkie zło. „Franciszkańska 3” to obraz z gruntu fałszywy. Zmanipulowany na co najmniej trzech poziomach: tezy, źródeł i ofiar.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ewa K. Czaczkowska