Bieszczadzkim cerkwiom na ratunek. Były wokalista punkowego KSU ocala je przed popadnięciem w ruinę

Wydają się nieodłącznym elementem bieszczadzkiego krajobrazu, ale jest ich coraz mniej. Wiele cerkwi popada w ruinę i bezpowrotnie znika z mapy. Na szczęście są ludzie, którzy to dziedzictwo ocalają.

Jedną z tych osób jest Bogdan Augustyn, przewodnik z Ustrzyk Dolnych, z wykształcenia historyk. Wielu kojarzy go także jako „Bohuna”, pierwszego wokalistę punkowego KSU, choć, jak sam mówi, dla niego tamten etap to już zamierzchła przeszłość. – O cerkwiach pogadajmy, to jest teraz dla mnie ważne – podkreśla.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Szymon Babuchowski