Każdy kto popiera rasizm lub promuje przemoc odrzuca katolickie nauczanie o przyrodzonej godności każdej osoby, ale mimo wszystko stwierdzenia zawarte w dokumencie, który wciekł z FBI w Richmond, stolicy stanu Wirginia, są „niepokojące i obraźliwe” dla wspólnot religijnych – stwierdziła Konferencja Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych (USCCB).
Amerykański episkopat odniósł się do wycieku dokumentu z FBI, który ujawnia, że wydział biura w Richmond rozpoczął dochodzenie w sprawie „radykalnych tradycjonalistów” katolików i ich ewentualnych powiązań ze „skrajnie prawicowym ruchem białych nacjonalistów”. Dokument FBI datowany na 23 stycznia, twierdzi, że rasowo lub etnicznie motywowani brutalni ekstremiści prawdopodobnie staną się bardziej zainteresowani „radykalno-tradycjonalistyczną ideologią katolicką” w ciągu najbliższych 12 do 24 miesięcy „w okresie poprzedzającym następny cykl wyborów powszechnych”.
Dokument FBI wskazuje na potencjalne „kwestie polityczne będące przedmiotem wspólnego zainteresowania" pomiędzy „radykalno-tradycyjnymi” katolikami a brutalnymi ekstremistami, takie jak „prawa aborcyjne, imigracja, akcja afirmatywna i ochrona LGBTQ”. Oznaczony jako nie objęty klauzulą tajności/ wyłącznie do użytku służbowego", dokument zawiera listę organizacji z powiązaniami katolickimi. Znalazły się na niej między innymi grupy konserwatywne i prorodzinne, broniące wolności i życia ludzkiego. Po ujawnieniu jego istnienia FBI stwierdziła, że nie spełnia on jej kryteriów i usunęła.
W oświadczeniu z 16 lutego przewodniczący Komisji Wolności Religijnej USCCB kardynał Timothy Dolan stwierdził, że każdy kto popiera rasizm lub promuje przemoc, odrzuca katolickie nauczanie o przyrodzonej godności każdej osoby, a episkopat „potępia taki ekstremizm i w pełni popiera pracę funkcjonariuszy organów ścigania w celu utrzymania bezpieczeństwa naszych wspólnot". Dodał, że ujawnione memorandum było mimo wszystko „niepokojące i obraźliwe” pod kilkoma względami - takimi jak profilowanie religijne i opieranie się na wątpliwych źródłach - i cieszę się, że zostało usunięte" – stwierdził kard. Dolan.
„Wzywamy federalne organy ścigania do podjęcia odpowiednich środków w celu zapewnienia, aby problematyczne aspekty notatki nie powtórzyły się w żadnej pracy ich agencji w przyszłości” – stwierdził przewodniczący Komisji Wolności Religijnej amerykańskiego episkopatu.