Z pastorem Åke Greenem ze Szwecji, oskarżonym o prześladowanie homoseksualistów, rozmawia Alicja Wysocka - "Wierzę, że wszystko, co przekazuje Ewangelia, jest słowem Bożym, mimo że czasem sam niektórych rzeczy nie rozumiem. W tym znaczeniu jestem więc fundamentalistą, ponieważ wierzę w słowo Boże zawarte w Ewangelii."
ALICJA WYSOCKA: Jak Pastor ocenia fakt postawienia go przed sądem za wyrażenie krytycznego stanowiska wobec homoseksualizmu?
PASTOR ÅKE GREEN: – Nasz kraj zaszedł daleko, i prokurator generalny, który oskarża mnie przed Sądem Najwyższym, twierdzi, że w ocenie homoseksualizmu nie powinienem posługiwać się Pismem Świętym, ponieważ ono mówi o bardzo starych sprawach, które nie mają odbicia w dzisiejszej rzeczywistości. Jest bardzo niepokojące, że najwyższy prokurator w kraju ma tego typu poglądy. Szwecja znalazła się więc w momencie, gdy nie chce już słuchać słowa Bożego. Chrześcijaństwo w Szwecji dopasowało się do struktur państwowych. Wiele lat temu w kazaniach powszechnie mówiło się, czym jest grzech. Obecnie to jest bardzo niepopularne.
Co jednak odpowiedziałby Pastor na zarzut, że jego interpretacja Pisma Świętego jest fundamentalistyczna, że nie ma w niej miejsca na Jezusowe przykazanie miłości?
– Bóg jest miłością. To oczywiste. Ale jest On również sprawiedliwy i żąda od nas posłuszeństwa. Nie można wybierać z Pisma Świętego tylko tego, co nam odpowiada, a resztę odrzucać lub przemilczać. Wierzę, że wszystko, co przekazuje Ewangelia, jest słowem Bożym, mimo że czasem sam niektórych rzeczy nie rozumiem. W tym znaczeniu jestem więc fundamentalistą, ponieważ wierzę w słowo Boże zawarte w Ewangelii.
Co, oprócz cytatów z Biblii, mówiących o homoseksualizmie, znalazło się w „oskarżonym” kazaniu?
– Kazanie wygłosiłem w czasie, gdy organizowano paradę gejów, dlatego spotkałem się z tak wielką krytyką organizacji homoseksualnych. Zwracałem uwagę na chorobę AIDS, która – jak podają wiarygodne źródła – najpierw pojawiła się w USA, wśród osób homoseksualnych. W moim kazaniu istotne jest też to, że homoseksualizm otwiera drogę na inne zachowania. Mówiłem więc, opierając się na wynikach badań, że pedofilia jest pewnym następstwem homoseksualizmu. Ostrzegałem przed dewiacjami seksualnymi, o których mówi Biblia – przede wszystkim zoofilią (sodomią). Na marginesie dodam, że niedługo po moim wystąpieniu Szwedzki Związek Weterynarzy wydał oświadczenie, że narasta zjawisko wykorzystywania seksualnego zwierząt.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Alicja Wysocka