O zmroku zaczęły wyć małpy. Myślałem, że to Talibowie – wspomina swój pierwszy dzień służby we wschodnim Afganistanie jeden z bohaterów filmu „Wojna Restrepo”.
Dokument Tima Hetheringtona i Sebastiana Jungera, wydany obecnie na DVD, opowiada o plutonie amerykańskich żołnierzy, który stacjonował w uznawanej za najbardziej niebezpieczną strefę działań bojowych w tym kraju. Film jest rezultatem rocznej obserwacji działań plutonu. To relacja z pierwszej ręki. Reporter nie tylko robił zdjęcia w samej bazie, nazwanej Restrepo od nazwiska poległego sanitariusza wojskowego, ale brał udział w przeprowadzanych przez żołnierzy akcjach bojowych. Tyle że zamiast broni dysponował kamerą.
Efekt jest niesamowity. Chwilami wydaje nam się, że jesteśmy bezpośrednimi obserwatorami tych akcji. Te zdjęcia mówią same za siebie, nie wymagają żadnego komentarza. Junger nie zajmuje się polityczną otoczką konfliktu. Interesują go przede wszystkim sami żołnierze, którzy, jak mówi: „Żyją, walczą i umierają w odległych miejscach w Afganistanie, w warunkach, które niewielu Amerykanów siedzących w domu jest sobie w stanie wyobrazić. Ich doświadczenia są istotne dla zrozumienia sytuacji, niezależnie od własnych przekonań politycznych. Przekonania mogą być sposobem na unikanie patrzenia na rzeczywistość. My pokazujemy rzeczywistość”. Czy wiedzą, o co walczą?
Dodatkowo na płycie z filmem znalazł się dokument „Talibowie – prawdziwe oblicze”, którego autorem jest Paul Refsdal i który również został nakręcony w górach wschodniego Afganistanu. Równolegle z filmem „Wojna Restrepo” ukazała się napisana przez Jungera książka pod tym samym tytułem. Naświetla ona obraz działań wojennych bardziej wszechstronnie, uzupełnia naszą wiedzę o tym, jak naprawdę wygląda wojna w tym najbardziej wyizolowanym od świata rejonie Afganistanu. Tam armia amerykańska poniosła największe straty. Znajdziemy tu również szereg zaskakujących informacji. Jak się okazało, pewien napotkany starszy mieszkaniec doliny był przekonany, że amerykańscy żołnierze to Rosjanie, którzy zostali na tych terenach po wycofaniu się wojsk radzieckich w 1989 roku. Bo dla Korengalczyków świat, w który brutalnie wtargnęli talibowie i Amerykanie, zamyka się w granicach ich doliny.
Wojna Restrepo, reż. Tim Hetherington, Sebastian Junger, USA 2010, dystrybucja: Myfly
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Poleca - Edward Kabiesz