Magda Anioł, Albo – albo, Edycja św. Pawła 2010
Niech was nie zmyli sielankowy, wpadający momentalnie w ucho ton tych piosenek. Adam Szewczyk ma nieprawdopodobną zdolność pisania hitów i większość utworów z płyty Magdy Anioł mogłaby krążyć z powodzeniem po listach przebojów.
Nie będą z jednego powodu: opowiadają o najważniejszym wyborze życia. „Kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo” – zapowiada Pan Bóg. A przejęci jego słowami Magda z Adamem śpiewają Albo – albo.
To zresztą, obok rozpędzonego „Idealnego połączenia” i „Drogi”, najlepszy utwór na płytce. Śliczna pastelowa gra akordeonu, delikatny głos Magdy, tekst nie owijający w bawełnę… Materiał znakomicie sprawdza się na koncertach. Przetestowała go na własnej skórze publiczność Festiwalu Stróżów Poranka.
I jeszcze jedno: Honorowym patronem krążka jest święty ojciec Pio. Jemu dedykowana jest Piosenka. Decyduj. Albo – albo.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Poleca - mj