Kukiz: przyjęcie ustawy o referendach lokalnych będzie przedostatnim punktem realizacji naszej umowy z PiS

Przyjęcie ustawy o referendach lokalnych będzie przedostatnim punktem realizacji naszej umowy z Prawem i Sprawiedliwością. Czekamy jeszcze na przyjęcie ustawy o sędziach pokoju - mówi PAP lider Kukiz'15 Paweł Kukiz.

W Sejmie rozpoczęły się prace nad projektem nowelizacji ustawy o referendum lokalnym. Zakłada on m.in. obniżenie progu frekwencyjnego z 30 na 15 procent. Z kolei w przypadku referendum o odwołanie władz wykonawczych pochodzących z wyborów bezpośrednich np. prezydenta miasta lub burmistrza, byłoby ono ważne, jeśli liczba wyborców, którzy wzięli w nim udział, stanowiła przynajmniej 3/5 liczby głosów oddanych w wyborach na odwoływany organ.

Jak podkreślił Kukiz, fakt, że projektem zajmuje się Sejm, to kolejny sukces koła Kukiz'15 i przedostatni punkt realizacji umowy z PiS, którą koło zawarło w 2021 roku.

"Przyjęcie naszej ustawy o referendach daje większą kontrolę obywateli nad władzą" - dodał. "Nawet, jeśli dziś obywatele nie rozumieją tych działań, co mnie nie dziwi, bo żyją w ustroju autokratycznym od 1939 roku" - mówił Kukiz - to zmiana prawa i nadanie obywatelom instrumentów większej kontroli nad władzą "służy państwu".

"Nie oznacza to, że wracam do głosowania z PiS po uchwaleniu tych referendów, bo do tych głosowań - jak wielokrotnie mówiłem - wrócę po uchwaleniu ustawy wprowadzającej instytucję sędziów pokoju" - zastrzegł.

Jak wskazał, dotychczas Prawo i Sprawiedliwość wywiązywało się z większości zobowiązań, a dzięki zawartej w 2021 roku umowie między jego formacją a ugrupowaniem Jarosława Kaczyńskiego udało się uchwalić m.in. ustawę antykorupcyjną, o konopiach medycznych, włóknistych, o bezpośredniej sprzedaży dla rolników czy o wyrównaniu świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych.

W listopadzie 2021 roku prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt zakładający wprowadzenie w Polsce instytucji sędziów pokoju. Propozycja zakłada utworzenie sądów pokoju jako nowej kategorii w ramach sądownictwa powszechnego. Miałyby one zajmować się najprostszymi sprawami, a orzekać w nich mieliby sędziowie wybierani w wyborach powszechnych na sześcioletnią kadencję.

Na początku października ub.r. Kukiz poinformował, że zawiesza wspólne głosowanie z PiS w Sejmie w ramach zawartej w 2021 roku umowy między jego formacją a PiS. Obecnie prace nad sztandarową propozycją Kukiz'15 odbywają się sejmowej podkomisji.

Przeczytaj:  Stopy procentowe zostają na tym samym poziomie

« 1 »
TAGI: