Metanoia. p. JP2, On jest, Stowarzyszenie Metanowa 2009
Śpiewając gospel, staję twarzą w twarz z Jezusem. Osoba niewierząca nie może śpiewać gospel. Nie można wejść w tę muzykę bez osobistej relacji z Bogiem – opowiadała na festiwalu w Osieku Amerykanka Wanda Reese. Chór Metanoia (muzyka gospelowa z miasta Piotrkowa) doskonale wie, o co chodzi. Śpiewają czarną muzykę po polsku. Ich teksty nie szukają metafor.
Są prostym, radosnym okrzykiem: Pan żyje! To aż dwudziestu pięciu wokalistów i członków sekcji instrumentalnej. Śpiewają od czterech lat. Ich charyzmat? Wzywanie przez gorącą, rozkołysaną muzykę do nawrócenia (stąd grecka nazwa chóru).
– Dopisek „p. JP2” to oczywiście pokolenie Jana Pawła II, w którego duchu zostaliśmy wychowani – wyjaśniają muzycy. Piosenek z krążka On jest koniecznie trzeba posłuchać na koncercie. Gospel zawsze najlepiej smakuje w graniu „na żywca”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Poleca - mj